28.02.2014
W schroniksu przebywa prześliczny bokser o imieniu Vertez.
Relacja wolontariusza:
"Tak filigranowego, a jednocześnie proporcjonalnego boksera jeszcze nie widziałam.Według danych schroniska ma 2 lata i 40 cm w kłębie. Ja miałam z nim kontakt po raz pierwszy, więc trudno coś pewnego o nim napisać. Fakt, przeciągnął mnie podczas wyprowadzania z wiaty niemiłosiernie, sprowokowany przez pierwszego psa rzucał się po kolei na wszystkie mijane klatki. Trudno określić, czy była to agresja czy tylko podekscytowanie wyjściem na spacer. Pewne jest natomiast to, że pies kocha ludzi, jest niezwykle radosnym, ufnym i przyjacielskim zwierzakiem. Cieszy się na widok człowieka, domaga głasków i przytulania oraz kręci najwspanialsze precelki. Jest na prawdę nieduży, ale ładnie zbudowany, pręgowany z długim ogonem. Ma malutką kształtną głowę, z króciutką kufą i uroczy przodozgryz. Jest bardzo skoczny i energiczny, kije wszelkiego rodzaju to jego pasja. Może je nosić, gryźć i bawić się nimi bez przerwy. Ciągnie na smyczy, wręcz rozpiera go energia, ale korygowany pokazuje, że potrafi też ładnie spacerować. Nie wykazał się znajomością podstawowych komend, może nie był ich uczony, może tylko mu się nie chciało. Sprawdzę to przy najbliższej okazji i przede wszystkim jego stosunek do innych zwierząt. Na spacerze zainteresowany był mijanymi zwierzakami ale już bez wyraźnej ekscytacji. Pewnie schroniskowe boksy i mieszkające w nich psy, wzbudzały w nim obawę."
13.03.2014
Dostaliśmy informację, że cudny Vertez znalazł dom i został adoptowany bezpośrednio ze schroniska. Państwo przyjechali po niego aż z Gniezna.
Powodzenia w nowym domku, boksiowa miniaturko.