• tel+48 798 180 888
  • mailkontakt@sosbokserom.pl
  • telul. Mrówcza 77a, 04-857 Warszawa

Relacja z DT Krazy

Dostaliśmy relację z domu tymczasowego Krazy, który w Sylwestra się pochorował i trafił do lecznicy.

Kasia pisze tak:

"Mamy Nowy Rok i nowe atrakcje u Krazy.

Właśnie w Sylwestra (31/1) nawiedziła nas dość przykra przypadłość jak piodermia na lewej przedniej łapce. Potocznie to zapalenie skóry- a tu nam się trafiło między palcami. Opuszka opuchła, nazbierało się nieco płynu-kolega zaczął szaleć i wariować, wywijać lizać i gryźć łapcię… (jak to w udanego Sylwestra). Następnego dnia zaczęliśmy opatrywać, wymoczyliśmy w szarym mydle…. A wieczorem wielki, bolący i swędzący pęcherz na poduszce pękł. Wielka ulga. Jak tylko święto minęło pojawiliśmy się w lecznicy na oględzinach. Nie było widać żadnego ciała obcego, żadnego zakłucia. Mamy czerwone przestrzenie między palcami i dużą ranę po wrzodziku. Dlatego następny tydzień jesteśmy na antybiotyku (Clavubactin) a potem kontrola. Szczególne zalecenia- higiena i brak lizania łapy.  Jest to duże wyzwanie dla samego Krazy , który lizanie łap ma wpisane w CV i ciężko go tego oduczyć. Staramy się …. Ale oduczyć się musi tego na 100%, inaczej jest duże prawdopodobieństwo niedoleczenia lub nawrotów takiego zapalenia. Niestety u wrażliwych, krótkowłosych boksiołowatych to częsta przypadłość. Na razie nie doszukujemy się wyimaginowanych powodów naszego chorobowego problemu.  Czekamy na postępy w leczeniu."

 

Sylwestrowe leczenie Krazy kosztowało fundację 90zł. Dodatkowo, co miesiąc, wysyłamy dla naszego podopiecznego worek karmy o wartości ponad 100zł

  • Wspieraj naszych podopiecznych w łatwy sposób

  • paypal
  • ratujemy zwierzaki