Woj, Bubuś przyjechał w odwiedziny do Siedziby Fundacji. Bokser jak zawsze pokazał się z najlepszej strony, towarzyski, przymilaśny, bardzo radosny i kontaktowy i jak magnes przyklejony do swojej opiekunki. Kochamy takie adopcje, uwielbiamy patrzeć na tak piękne, doskonałe relacje opiekuna i psa. Woj nie mógł trafić lepiej...