Toya była kilka dni temu na wizycie w lecznicy: opiekunów zaniepokoiło to, że sunia często siusia. W lecznicy pobrano mocz z punkcji pęcherza na badanie ogólne i na posiew. Wynik wykazał wysoki stosunek kortyzolu - kreatyniny, co wskazuje na chorobę Cushinga. Żeby to potwierdzić, Toya musi jeszcze przejść badania krwi.
Toya jest kochaną sunią, wielkim pieszczochem i łasuchem, lubi jeść i spać, unika spacerów, na spacer wychodzi tylko po to, żeby załatwić swoje potrzeby i natychmiast wraca do domu.