• tel+48 798 180 888
  • mailkontakt@sosbokserom.pl
  • telul. Mrówcza 77a, 04-857 Warszawa

Gucio przeszedł pod naszą opiekę

Gucio jest młodziutkim, bardzo zaniedbanym psiakiem w typie rasy buldog francuski, który został odebrany z pseudo hodowli. Pies przeszedł pod opiekę naszej Fundacji, zamieszkał w Domu Tymczasowym.

Gucio był bardzo zestresowany i przestraszony, bardzo biedny. 

Gucio był na wizycie w lecznicy, opis:

Lewe oko - endoophtlamus, wpadnięty gruczoł trzeciej powieki, na rogówce widoczne przebarwienie prawdopodobnie efekt przebytego stanu zapalnego.
Prawe oko - zaczerwienienie spojówek.
Ucho prawe - mocny obrzęk małżowiny, zwężony kanał słuchowy, duża ilość ciemnej wydzieliny.
Lewe ucho - kanał słuchowy zarośnięty, niedrożny, zmiany wytwórcze w okolicy kanału słuchowego - efekt przewlekłego stanu zapalnego.

Relacja z Domu Tymczasowego:

Gucio nie zna domu, ale jest bardzo dzielny i w miarę trzyma czystość. Jest przyjazny do ludzi i zwierząt, ale na widok człowieka kładzie się plackiem na podłodze i drętwieje, dopiero pogłaskany lekko się relaksuje. Nie wykazuje dominacji ani agresji, nie pilnuje zasobów. Posadzony w legowisku przez kilka godzin w ogóle się prawie nie ruszał sparaliżowany strachem i nową sytuacją, obracał się tylko trochę wokół własnej osi. Pilnował ramy legowiska jakby był przyzwyczajony do jakiegoś boksu/ograniczonej przestrzeni. Trzeba go oswoić, bo się bardzo boi. Chyba pierwszy raz widział się dziś w lustrze, co było dość zabawne. Nie umie się bawić zabawkami, ale interesuje się nimi. Bardzo cieszy się na widok jedzenia i chętnie zjadłby chyba wszystko. Bardzo silnie śmierdział mocznikiem jak przyjechał, musiałam go wykąpać w specjalnych szamponach. Stan sierści jest średni, miejscami wyłysienia i łupież. Ma częściowo odgryzione lewe ucho, resztka ucha jest bardzo gruba (około 2cm) – musiał być tam spory nieleczony krwiak, pewnie po odgryzieniu. Kanał słuchowy jest niewidoczny - całkowicie zarośnięty guzami, które wyglądają jak "kalafiory". Tego też chyba nikt nigdy nie leczył. W prawym uchu to samo, tylko mniej zarośnięte i stan ucha lepszy (przynajmniej jest całe). Lewe oko wymaga wizyty u okulisty, bo ma obrzmiałą trzecią powiekę i krwiak na gałce ocznej (być może nieleczony wrzód?). Sprawia wrażenie jakby nie widział i nie słyszał na lewą stronę.

Dziękujemy Pawłowi, Uli i Hubertowi za pierwszą opiekę nad Guciem, przenocowanie, zabranie go do lecznicy, skompletowanie wyprawki i dowiezienie go do domu tymczasowego. Gucio został wstępnie zbadany przez lekarza i odrobaczony preparatem Advocate, założono mu książeczkę zdrowia. Dostał też super świecącą w ciemności obrożę, swój kocyk, sweterek i karmę :) Bardzo dziękujemy.

Dziękujemy wszystkim darczyńcom za wsparcie dla Gucia.

Wizyta, badania i leki dla Gucia to koszt: 365 zł, fvat numer FS/20210202/1

Karma specjalistyczna dla Gucia to koszt: 183,99 zł, fvat numer 72/MGL/02/2021

 

 

 

 

  • Wspieraj naszych podopiecznych w łatwy sposób

  • paypal
  • ratujemy zwierzaki