Tolek zamieszkał w nowym domu

Tolek zamieszkał kilka dni temu w nowym domu.

Relacja Pana Piotra, nowego opiekuna:

"Dzień dobry.

Benek (tak teraz ma na imię Tolek i już ładnie reaguje na nowe imię) ma się dobrze, a nawet lepiej niż zakładałem.
Pierwsza noc była ciężka bo sporo wymiotował (chyba stres) więc potem mogło być już tylko lepiej. I jest!
Benek dostał nowe szelki i smycz, drugą smycz zrobiłem mu sam, nowe miski, posłanko i cały worek dobrej karmy. Oczywiście dostał też medalik z imieniem i numerem do nowego Pana na  aksamitnej obróżce.
Benek ma swoje małe lęki ale też sporą ciekawość. W domu uwielbia wylegiwać się na kanapie albo śledzić mnie w kuchni. Na spacerach woli spokojne miejsca, ruchliwe skrzyżowania są jeszcze problemem więc dawkujemy po trochu.
Kilka dni udało nam się spędzić na Mazurach i tam Benek korzystał cały dzień z uroków mazurskiej działki. Benek lubi dzieci i ludzi. Inne Pieski na razie omija ale trochę się przekonuje.
Je ładnie i powoli. Załatwia się na spacerach. Nie szczeka. Bardzo się pilnuje nowego Pana, w którego jest bardzo zapatrzony (relacja znajomych patrzących z boku).
Na tą chwilę najmniej lubi jazdę autem ale powoli się przekonuje. Co do jego stanu zdrowia to jest bardzo dobrze. Weterynarz powiedziała, że dobrze będzie zoperować mu nosek żeby mu się lepiej oddychało ale to na spokojnie na jesieni.
W Benku są ogromne pokłady miłości przywiązania, które z każdym dniem co raz bardziej uwalnia.
Jest super!"