• tel+48 798 180 888
  • mailkontakt@sosbokserom.pl
  • telul. Mrówcza 77a, 04-857 Warszawa

LOTTA

  • Wiek: 2 lata i 4 miesiące
  • Miejsce pobytu: Siedziba Fundacji
  • Umaszczenie: Płowe
  • Stosunek do dzieci: Nie sprawdzony
  • Stosunek do zwierząt: Łagodny
  • Pod opieką: Fundacja
  • Płeć: Suka
  • Status: Adoptowana
  • Telefon: 798-180-888
  • Wspieraj naszych
    podopiecznych w łatwy sposób

  • paypal
  • ratujemy zwierzaki

23 10 2021

Relacje

Lotta i Gloria to dwie młodziutkie, zaniedbane sunie, które przeszły pod opiekę naszej Fundacji. Dziękujemy Rafałowi za pomoc w transporcie z Bydgoszczy do Warszawy.

Lotta ma około 2 lat, jest drobniutką sunią, bardzo mocno wycofaną, przerażoną i smutną.

Lotta trafiła do lecznicy, sunia na widok człowieka cały czas się trzęsie, kiedy się wyciąga do niej rękę od razu przykleja się do podłogi i zastyga w bezruchu, jej przerażone oczy mówią same za siebie.

Sunia w lecznicy została odpchlona, zostały wyczyszczone brudne uszy, została zaczipowana, przycięto bardzo przerośnięte pazury. Pobrano jej krew, czekamy na wyniki morfologii i biochemii.

Lotta ma bardzo brzydką bliznę po przebytych porodach-cesarkach. 

Lotta to kolejny zaniedbany psiak, który trafił pod naszą opiekę. Prosimy, wesprzyj nas abyśmy mogli dalej pomagać skrzywdzonym zwierzętom.
www.ratujemyzwierzaki.pl/sos-bokserom

 


Wygodny przelew tradycyjny:
Fundacja SOS Bokserom
ul. Mrówcza 77a, 04-857 Warszawa
nr rachunku bankowego: 06 1500 1012 1210 1015 2421 0000
tytułem: Darowizna dla Lotty

Chcesz adoptować Lottę? Wypełnij naszą ankietę:
https://ankieta.sosbokserom.pl/

 

 

    Lotta była wczoraj na wizycie kontrolnej w lecznicy, sunia ma problem z oddawaniem kału, opis z lecznicy:
    Mocno napina się do oddawania kału, stęka w trakcie.
    Kał oddaje 1-2 dziennie, kał o dużej objętości, słabo uformowany.
    Jest na karmie hypoallergenic.
    W badaniu per rectum kał bez zmian. Bez zmian w morfologii prostnicy.
    W usg mocno zgazowane jelita,.
    Tkliwe biodra i okolica krzyżowo lędźwiowa.
    Przy okazji znieczulenia do OH (sterylizacji) konieczne RTG bioder w znieczuleniu.
    Na razie flora defence 1 kaps dziennie przez 10 dni
    Onsior (tabletki p/bólowe i p/zapalne) 1 tabletka dziennie

    Wizyty, badania oraz leki dla Lotty to koszt:
    223 zł, fvat numer A15-2-2021
    158 zł, fvat numer A15-2-2021

    Ratujemy zwierzęta dzięki ludziom dobrej woli.
    Prosimy, wesprzyj nas abyśmy mogli dalej leczyć i diagnozować Lottę
    www.ratujemyzwierzaki.pl/sos-bokserom

     

    Wygodny przelew tradycyjny:
    Fundacja SOS Bokserom
    ul. Mrówcza 77a, 04-857 Warszawa
    nr rachunku bankowego: 06 1500 1012 1210 1015 2421 0000
    tytułem: Darowizna dla Lotty

     

      Lotta była kilka dni temu na wizycie kontrolnej w lecznicy. Sunia ma nawracające biegunki, jest na karmie hypoalergicznej, dostaje również Florę Balance.

      Przy okazji w lecznicy zostały przycięte pazurki.

      Lotta zamieszkała w Domu Tymczasowym i jest w trakcie procedury adopcyjnej.

        Lotta przeszła jakiś czas temu zabieg sterylizacji, jej opiekunowie podpisali z Fundacją umowę adopcyjną.

        Relacja:

        "Dzień dobry, przesyłam relację naszej adoptowanej księżniczki Polci- wcześniej Lotty

         Cześć wszystkim, chce się pochwalić wam moim szczęściem. Od 3.5 miesiąca mieszkałam w domu tymczasowy który oficjalnie, stał się moim domkiem na zawsze. Mam śmiesznych rodziców, którzy się mną cały czas zachwycają, a mi się to bardzo podoba. Ostatnio mamcia kupiła mi kurteczkę na chłodne dni, ale jak się pochylę to spada mi kaptur na głowę i wszyscy się wtedy śmieją i mówią, że jestem słodka. Mam pełno zabawek, ale najbardziej lubię piszczącego pająka i piłeczki. Nigdy nie czułam się tak kochana jak teraz. Nareszcie jestem szczęśliwym pieskiem. A w tym roku byłam dwa razy na wakacjach, nad morzem i na mazurach. Jestem łóżkową księżniczką, domatorką, na spacerki chodzę bo muszę , rodzice każą wtedy zabieram piłeczkę albo piszczącego pająka. W domu mam dwa łóżka, ale i tak śpię z rodzicami. ( to w sumie mam 3) . Dwa razy w tygodniu rodzice każą mi myć ząbki, próbuje ich straszyć groźna miną, ale nie działa Bardzo ich kocham, a oni bardzo kochają mnie. Nigdy nie wyobrażałam sobie, że może spotkać mnie takie szczęście, kiedyś bałam się wszystkiego, a teraz dzięki mojej rodzince zapomniałam o strachu

        Pola, kiedyś miałam na imię Lotta"