• tel+48 798 180 888
  • mailkontakt@sosbokserom.pl
  • telul. Mrówcza 77a, 04-857 Warszawa

12.04.2014

Szaza trafiła do schroniska kilka tygodni temu, została nam zgłoszona na początku tego tygodnia.

Bokserka przeszła wczoraj pod naszą opiekę, serdecznie dziękujemy Robertowi, Paulinie i Mariuszowi za pomoc w transporcie.

Szaza pojechała prosto do lecznicy, trafiła do szpitala, dostała kroplówki dożylnie, pobrano jej krew, została odrobaczona.

Obecnie mieszka tymczasowo w siedzbie Fundacji u Germaine i szuka domu.

Relacja Germaine:

"Szaza, filigranowa boksereczka, pieszczoch, przytulak, pełna wigoru i energii. Z pozostałymi psiakami się dogadała, jest grzeczna, uwielbia spacery.

16.04.2014

Szaza nadal mieszka w siedzibie Fundacji, relacja Germaine:

"Szaza ma cały czas biegunkę, prawdopodobnie z powodu bardzo silnego zarobaczenia. Dostaje na razie dietę weterynaryjną Intestinal, żeby uspokoić przewód pokarmowy i uporać się z biegunką. Boksereczka jest bardzo pocieszna, ciągle próbuje się pakować na kolana. Słabo widzi, chociaż po kilku dniach coraz lepiej sobie radzi w domu podczas wchodzenia i schodzenia ze schodów."

 

02.05.2014

Zdarzył się cud, Szaza znalazła cudowny dom i zamieszkała u Pani Izy w Nadarzynie.

"17 kwietnia zamieszkała z nami drobniutka, niespełna 20 kg, emerytowana pręguska Nela (Szaza).
Początek, jak zawsze w takich sytuacjach trudny, kiedy w domu jest drugi pies, któremu się świat zawalił, bo niedawno odeszła przyjaciółka życia Fela.
Mimo wcześniejszego wielokrotnego  odrobaczania i nam udało się w pakiecie dostać kilka białych robaczków, które skutecznie z niej wytępiliśmy.
Początkowo jedzenie połykała w całości, jej świat kręcił się wokół kuchni, dzisiaj jesteśmy na etapie stałej pełnej miski karmy, na którą się już nie rzuca.
Największym problemem, potwierdzonym przez okulistę, stała się jej 100% ślepota.
Pierwszy raz mamy do czynienia z psem, który nie widzi, chodzi wiecznie z nosem przy ziemi, ma wyostrzony słuch i węch, wpada  na przeszkody.
Agresywnie do tego podeszła Kaja, która myślała, że Nela mając nos przy ziemi chce ją zaatakować.
Byliśmy na konsultacji u dr Buczek, która nas poinstruowała jak postępować z takim psem.
Dzisiaj pilnujemy porządku w domu i na zewnątrz, aby nie zaburzyć układu, do którego przyzwyczaiła się Nela.
W tym wszystkim Kaja znalazła pozytyw, skoro Nela nie widzi, to jest super zabawa w chowanego. Prowokuje ją zabierając jej ulubioną piłkę i chowa się pod krzakami, za drzewkami w ogrodzie, gdzie Nela tylko węchem, słuchem stara się ją znaleźć. Komicznie to wygląda.
Mimo sędziwego wieku ma dużo siły, potrafi nawet pół godziny biegać z piłką wokół domu, widać, że sprawia jej to przyjemność.
Bokserem w 100% jeszcze nie pokazała że jest, bo do łóżka nie odważyła się wejść.
Pozdrawiamy
I&W&J&O& Nela & Kaja"
24.09.2014
Dostaliśmy relację z domu Szazy, zapraszamy do przeczytania, bo warto! Sami zobaczcie, jak doskonale radzi sobie niewidomy bokser.

"Nela jest cudowną artystką -kopie piękne doły w ogrodzie. Totalna z niej piłkarka, śpi, je w obecności piłek, kółek, piszczących kosteczek. Wesoła pręguska, żaden z naszych bokserów nie witał nas w takich piskach i podskokach z piłką w pysku. Wspaniała gospodyni domu- każdego wpuści i piłką poczęstuje. 100% bokser – bez krępacji ładuje się na kanapę. A ślepota…. No cóż zmusiła nas do porządku w domu, ogrodzie, żadne zmiany ustawienia mebli, otwarte szafy, doniczki na trawie nie mogą mieć miejsca, bo Nelcia pamięta co, gdzie się znajduje. Jedynie przez jej ślepotę u mnie ujawniły się lęki, bo jak widzę obcego psa na drodze, który zbliża się do przeszkody, to chce krzyczeć stój, uważaj…

Nela w zabawie szaleje, więc wprowadziliśmy wieczorne rytuały wychodzenia  na plac zabaw – na łąkę, ponieważ już parę razy wpadła w ogrodzie w lampę, którą wyrwała z podstawy, obiła sobie pysk, więc dla jej bezpieczeństwa wychodzimy, co jej się bardzo podoba…… ostatnie szaleństwa na sianie, zresztą zobaczcie sami."

18.06.2015

Dostaliśmy nową relację i zdjęcia z domu Szazy:

"Witam,

W kwietniu minął rok od kiedy Nela jest z nami.

Dała się poznać jako cudowny,spokojny,uparty i bezproblemowy rudzielec.

Niestety do dzisiaj nie zaakceptowała sąsiada boksia Fidela(z  SOS), prawdopodobnie jego gabaryty(2xwiększy)  wyczuwa nosem i się po prostu boi.

Szybko opanowała topografie domu, okolicy, jak ktoś nie jest zorientowany że ona nie widzi, dziwi się że tak super sobie radzi.

Na wyjazdach weekendowych potrzebuje 20-30min, żeby zapoznać się z otoczeniem. Oczywiście zdarzają się upadki ze schodów czy wpadki na drzwi, trzeba po prostu poświęcić jej trochę czasu i jak z dzieckiem obejść zagrodę.

Ale jak to w życiu bywa nie może być wiecznie idealnie.

Guzy które miała w momencie adopcji(bok i łapa) zaczęły w szybkim tempie rosnąć utrudniając jej funkcjonowanie.

Ze względu na jej wiek zwlekaliśmy długo  z decyzją. Wykonaliśmy szereg badań które tak naprawdę do takiego zabiegu nie były wymagane i okazało się ,że Nela nosi w sobie ogromną bombę jaką jest rak.

Dzisiaj Nela jest 2 tygodnie po zabiegu. Szwy zdjęte, rana na boku prawie zarośnięta włosami, rana na łapie (ze względu na umiejscowienie) trochę gorzej się zrasta.

Nela jest w super kondycji, widać że odżyła, powiedziałabym nawet że wymłodniała .

Trudno nazwać ją boksiową babcią.

Przyszła do nas na spokojną emeryturę i życzymy sobie aby jak najdłużej z niej korzystała."

 

 

13.12.2015

"Szanowna Fundacjo,

Z wielkim niesmakiem czytam bzdury na faceebooku dotyczące uwag o psach starych i niewidomych, które należy usypiać według osób, które chyba nie mają zielonego pojęcia o czym piszą.

Czy tego fafla  należało uśpić, bo jest stara, była brzydka, ponieważ miała ogromne guzy, o które byliśmy zaczepiani na ulicy i jeszcze do tego  ślepa.

Ten pies zna lepiej topografię domu,ogrodu i lasu niż ten młody. A na przedmioty wpada tylko w nowym otoczeniu przez ok. 15 min., bo zawsze nowe miejsce poznaje  węchem i pyskiem przy ziemi.

Bardzo proszę, aby na temat ślepoty zwierząt wypowiadały się osoby, które mają o tym pojęcie a nie tylko puste wyobrażenie.

Stare i ślepe psy kochają podwójnie, mogę Państwa zapewnić.

Pozdrawiam

Szczęśliwa posiadaczka ślepej Neli."

 

  • Wspieraj naszych podopiecznych w łatwy sposób

  • paypal
  • ratujemy zwierzaki