08.02.2015
Charlie szuka domu. To kolejny bokser, który nagle musi przewartościować swoje życie i nauczyć się żyć od początku. Takie są jednak koleje losu, wciąż powtarzające się scenariusze...
Charlie jest młodym psem, wychowanym w domu, z rodziną. Jego Pani musi wyjechać z kraju i z różnych przyczyn, niezależnych od siebie, nie może zabrać boksera ze sobą.
Pilnie szukamy więc dla młodziaka domu, domu na zawsze, na dobre i na złe...
Kilka dni temu Charlie przeszedł pod naszą opiekę i zamieszkał w domu tymczasowym w Tychach. Bardzo dziękujemy Mirce i Asi za pomoc w przejęciu boksera od właścicielki oraz Pani Joli i jej mężowi za przewiezienie chłopczyka pół drogi do Tychów.
Relacja z domu tymczasowego:
"Witam
Charli dzisiaj pierwszy raz został na dłużej sam z kotem....
Oboje cali :) , mieszkanie tez :)
Jak przystało na młodego boksia energia go rozpiera, jest zawsze chętny do zabawy, większość psów ignoruje, kota po prostu kocha ( kot ma czasem dość i idzie spać do drugiego pokoju ) wczoraj cała ekipa weszła mi do łóżka i tak spali do rana :) Nie ma z nim większych problemów, jest posłuszny, nie demoluje mieszkania.
Jest przyjaźnie nastawiony do dzieci. Widać, że potrzebuje miłości bo po mieszkaniu nie odstępuje mnie na krok.
Pozdrawiamy
Charli, Futrzak i Maciej"
Kolejny uszczęśliwiony pies :) Kolejna uszczęśliwiona rodzina:)
Charlie zmienił status i nie jest już do adopcji. Psiak rozkochał w sobie opiekunów tymczasowych i zostaje z nimi na zawsze. Bardzo się cieszymy, że kolejny bokser, któremu w życiu wiatr wiał w oczy nareszcie ma kochającą rodzinę. W końcu jest zaszczepiony, odrobaczony, otoczony opieką i miłością.
Relacja z domu:
" Witam
Chłopaki dogadują się doskonale, więc nie pozostaje mi nic innego, jak przygarnąć Charliego. Jest naprawdę kochanym boksiem i bardzo się cieszę, że trafił do nas. Kot zaakceptował psie chrapanie, więc na pewno nie ma nic przeciwko ;) "