Staruszek Charlie miał ostatnio ataki padaczki, kochający opiekunowie zrobili więc wszystkie konieczne badania, żeby go zdiagnozować.
Charlie miał badania krwi, usg jamy brzusznej oraz rezonans, który wykluczył nowotwór a wykazał zapalenie mózgu.
Relacja Olgi:
"Charlie, nasze kochane Słoneczko, bardzo się rozchorował. W nocy Charluś dostał ataku padaczki, rano atak się powtórzył. Nasz Misio szybko trafił do lecznicy. Zostały wykonane badania krwi i USG. Lekarz przepisał luminal, ale przyczyny ataków trzeba było szukać dalej, żebyśmy wiedzieli jak leczyć Charlusia. Następnego dnia Charli miał rezonans. Odetchnęliśmy trochę - w mózgu nie ma guza. Sytuacja jest trudna, ponieważ badanie wykazało zapalenie mózgu. Charlie dostał antybiotyk i inne leki i dużo teraz odpoczywa. Z racji wieku psiaka walka nie jest łatwa, ale dzięki przeprowadzonym badaniom wiemy z czym walczymy i jaki musi być kierunek podjętego leczenia."