Opiekun Fado, nasz wolontariusz Maciek podjął decyzję, że cudny Fado zostanie u niego na zawsze. To był dla nas oczywisty scenariusz, bo Maciek i Fado stanowią idealną drużynę.
Relacja Maćka:
"Fado zadomowił się u nas na dobre i jako że kot i reszta włochatych domowników nie wnosi sprzeciwów, zapadła decyzja, że nie oddamy Fadusia nikomu !! Mamy, nadzieje, że będzie mu u nas dobrze, po mału staramy się opanować nasze " małe problemy " - coraz spokojniej na spacerach, także wszystko w dobrą strone."