Dostaliśmy relację i zdjęcia z domu Bambi:
"Witamy serdecznie. W 2015 roku, w lutym adoptowaliśmy przecudnej urody sunię. Sunia była bardzo wystraszona, bała się wszystkiego , począwszy od głośniejszego kichnięcia a skończywszy na odkurzaczu. W poprzednim domu skąd ją interwencyjnie odebrała Fundacja , prawdopodobnie była bita. Bała się dosłownie wszystkiego, jak również miała lęk separacyjny. Niszczyła wszystko. Listwy , buty, piloty i wszystko co tylko jej wpadło w zęby gdy nas nie było w domu. Długo pracowaliśmy z nią i w końcu przyniosło to efekty. W chwili obecnej jest radosnym, pełnym energii boksiem.
Można powiedzieć, że prawdziwa z niej Supermenka . Poniżej kilka zdjęć damy."