Dostaliśmy relację i zdjęcia z Domu Tymczasowego Wafla:
"Witam podsyłam zdjęcia i filmik z domku. Wafel bardzo polubił swoje rodzeństwo, w kontaktach z Tosią i Olkiem jest pewny siebie. Wita mnie w drzwiach i szybko uczy się nowych zachowań. Początkowo bał się jakiegokolwiek podnoszenia, lecz wprowadziliśmy sygnał 'up' który miał go do tego przygotowywać i teraz nie ma z tym problemu. Ćwiczymy czekanie na miskę- czeka do momentu postawienia jej na ziemi (na razie) w planach nauka komendy 'zostaw'. Młody jest jednak dość płochliwy, mniej śmiały w kontaktach kiedy się jest w pozycji stojącej; nie wyobrażam go sobie w domu z dziećmi lub z kimś kto by od niego oczekiwał bycia zwykłą przytulanką. Coraz lepiej wychodzi mu załatwianie się na zewnątrz - w ogródku. Wychodził na osiedlowy trawnik na lince, stopniowo przyzwyczajam go do otoczenia, gdyż również wykazuje pewną lękowość w tej materii. Pracuje na macie węchowej - tu wprowadzamy komendy 'poczekaj' oraz 'szukaj'. Do kanapy w saloniku miał podstawiony stopień, ale już mu niepotrzebny- wystrzela w górę jak rakieta.
Z pozdrowieniami,
HM"