Relacja o Aldo

Aldo przeszedł pod opiekę naszej Fundacji rok temu. 

W lecznicy u boksera zdiagnozowano guza nabłonkowego tarczycy oraz zmiany w klatce piersiowej pod łukiem aorty.

Aldo nazywany w Fundacji również Burbisiem i Muminkiem czuje się bardzo dobrze, a my go uwielbiamy i rozpuszczamy do granic możliwości.

Alduś wie, jak bardzo go kochamy i bardzo sprytnie to wykorzystuje ...Wystarczy spojrzeć w jego oczy i mu wszystko wybaczamy. 

Aldo jest zazdrosny o inne psiaki i wygania je z legowisk, może stać 20 minut nad psem w legowisku i na niego szczekać, dopóki pies nie wstanie i nie przeniesie się do innego. Alduś wtedy idzie do kolejnego legowiska i robi to samo. Jest przy tym bardzo z siebie dumny i cały czas merda ogonkiem.

Alduś uwielbia się przytulać i przypomina o swojej obecności bardzo delikatnie łapiąc za palce i podgryzając. Bokser jest chodzącą radością i miłością... Nie rozumiemy, jak ktoś mógł się pozbyć tak cudownego psiaka, cieszymy się, że trafił do nas i możemy się cieszyć jego obecnością.

Ratuj z nami zwierzaki takie jak ALDO
Zbiórka: www.ratujemyzwierzaki.pl/sos-bokserom

Przelew tradycyjny:
Fundacja SOS Bokserom
nr konta: 06 1500 1012 1210 1015 2421 0000