Primula zamieszkała kilka dni temu w nowym domu, szybko zaprzyjaźniła się z Walterem, psem rezydentem.
Relacja Pani Iwony:
"Primula już zaczyna machać ogonem na powitanie, dziś pierwszy raz nie zrobiła mi porannej niespodzianki w postaci kupy i siku na podłodze, tylko ładnie załatwiła się na dworze.
Jest coraz śmielsza, domaga się wejścia na łóżko (jest wysokie i jeszcze boi się sama wskoczyć). Tuli się do Waltera i do mojego partnera, a mi już wchodzi sama na kolana i chodzi za mną krok w krok. W biurze też zachowuje się super, odważnie zwiedza firmę."