• tel+48 798 180 888
  • mailkontakt@sosbokserom.pl
  • telul. Mrówcza 77a, 04-857 Warszawa

ARAX

  • Wiek: 1,5 roku
  • Miejsce pobytu: Hotel
  • Umaszczenie: Rudy
  • Stosunek do dzieci: Nie sprawdzony
  • Stosunek do zwierząt: Przyjazny
  • Pod opieką: Fundacja
  • Płeć: Samiec
  • Status: Adoptowany
  • Telefon: 798-180-888
  • Wspieraj naszych
    podopiecznych w łatwy sposób

  • paypal
  • ratujemy zwierzaki

19 10 2023

Relacje

Arax jest młodziutkim psem w typie rasy bokser, który przeszedł pod opiekę naszej Fundacji.

Pies został odebrany z kojca otoczonego drutem kolczastym, z którego próbował się rozpaczliwie wydostać, przez co miał rany i zadrapania na ciele i ogonie.

Arax zamieszkał w hotelu u Pani Kamili, relacja:
"ARAX - rudy, pojedyncze pręgi, wiek 1,5 roku. Łagodny w stosunku do ludzi, zaciekawiony psami, nerwowa reakcja na podniesiona rękę (warczy), na pewno był bity u poprzedniego właściciela. Musiał wychować się w domu bo nie boi się wchodzić do pomieszczeń i na schody, idealnie zachowuje czystość w pomieszczeniach. Kondycja prawidłowa, ładna sierść, zdrowy, za wyjątkiem lekkiego łzawienia oczu i rany na końcu ogona (pies nie goni ogona i nie interesuje się nim). Chodzi na smyczy, na ogół przychodzi na wołanie, chętnie wskakuje do samochodu, wymaga lekkiej pracy nad przywróceniem zaufania do człowieka."

Możemy ratować takie psy jak Arax tylko dzięki Państwa pomocy, musimy opłacić koszty jego transportu do hotelu, szczepienia, odrobaczenie, czipowanie oraz koszt pobytu w hotelu.

Prosimy Państwa o pomoc dla Araxa, który zaczął nowe, lepsze życie:

www.ratujemyzwierzaki.pl/sos-bokserom

Przelew tradycyjny:

Fundacja SOS Bokserom
nr konta: 06 1500 1012 1210 1015 2421 0000


Chcesz dać dom Araxowi? Wypełnij naszą ankietę adopcyjną:
www.ankieta.sosbokserom.pl

    Arax zamieszkał kilka dni temu w Domu Tymczasowym, cudownie jest go widzieć tak szczęśliwego ...

    "Arax chodzące szczęście i miłość - specjalizacja mokre całuski. Pokochaliśmy go od pierwszego wejrzenia i myślę że on nas też. Chłopak szybko się uczy, smaczki nam w tym pomagają, pięknie chodzi na smyczy i uwielbia jazdę samochodem. Od pierwszej nocy uważa że jest pluszakiem, raz w jednym raz w drugim łóżku towarzyszy dzieciom w nocy, ich pokój to jego sypialnia. Już w drugim dniu pobytu u nas wyszłam z Araxem po córkę do szkoły, a on jak usłyszał jej głos chciał ją zacałować - inne dzieci się nie liczyły, choć chciały go poprzytulać, dla niego ona była najważniejsza, ja stałam jak słup nie wierzyłam, że to się dzieje. Kochamy go bardzo i dziękujemy za zaufanie.
    Beata, Mariusz, Nadia i Maja"

     

     

      Dostaliśmy relację i zdjęcia z domu adoptowanego od nas boksera Araxa:
      "Witam minął rok odkąd Arax jest z nami. Jest naszym szczęściem pluszaczkiem, synkiem. Jest grzeczny nic nie niszczy a jak tylko potrzebuje pieszczot uporczywie się ich domaga szczekaniem. Jest pieskiem bardzo lubianym na dzielnicy chętnym do zabawy ze wszystkimi pieskami obu płci. Najbardziej podziwiam w nim to że w ogóle nie stresują go wizyty u weterynarza mimo to że miał już tam zabieg kastracji szczepienia jest to dla niego miejsce spotkań z innymi zwierzaczkami a panie lekarki bardzo go lubią bo jest grzecznym pacjentem. Od początku wiedzieliśmy że ma podwyższone wyniki wątroby więc bardzo uważaliśmy żeby nic ze stołu nie dostawał do jedzenia, ale od jakiegoś czasu raz po raz wymiotował więc wybraliśmy się do weterynarza na szczegółowe badania okazało się że oprócz trzustki wszystkie badania są super. Weterynarz wdrożył antybiotyk, suplement diety na trawienie i zmiana karmy na weterynaryjną. Po miesiącu udaliśmy się na kontrolę pani doktor była bardzo zadowolona bo badania trzustki mieszczą się całkowicie w normie. Karmy już absolutnie nie będziemy zmieniać bo on się nią tak zajada jak żadną inną. A tu dodam kilka foteczek naszego Araksika ❤️❤️❤️"