• tel+48 798 180 888
  • mailkontakt@sosbokserom.pl
  • telul. Mrówcza 77a, 04-857 Warszawa

CATALINA

  • Wiek: 03-2020
  • Miejsce pobytu: Siedziba Fundacji
  • Umaszczenie: Czarne
  • Stosunek do dzieci: Przyjazny
  • Stosunek do zwierząt: Przyjazny
  • Pod opieką: Fundacja
  • Płeć: Suka
  • Status: Adoptowana
  • Telefon: 798-180-888
  • Wspieraj naszych
    podopiecznych w łatwy sposób

  • paypal
  • ratujemy zwierzaki

04 04 2023

Relacje

Catalina jest przerażoną sunią z pseudohodowli w typie rasy mops, która przeszła pod opiekę naszej Fundacji razem z trzema innymi suniami w typie rasy mops.

Sunia przyjechała od razu do lecznicy:

Została zaszczepiona, zaczipowana, pobrano jej krew na morfologię i biochemię, jest w trakcie odrobaczania.

Catalina jest sunią bardzo łagodną, przestraszoną, cieszy się na widok innych psów, człowieka się na razie boi.

Wspieraj nasze działania i pomóż nam ratować takie psy jak Catalina:

www.ratujemyzwierzaki.pl/sos-bokserom

Przelew tradycyjny:

Fundacja SOS Bokserom
nr konta: 06 1500 1012 1210 1015 2421 0000


Chcesz adoptować Catalinę? Wypełnij naszą ankietę adopcyjną:
www.ankieta.sosbokserom.pl

    Catalina zamieszkała kilka dni temu w nowym domu.

    Dostaliśmy relację i zdjęcia:

    "Dzień dobry!
    Manila, bo takie imię dostała, będzie okrutnym pieszczochem, już teraz po 5 dniach razem nieśmiało prosi o głaski i rozdaje buziaki. Z każdym dniem jest coraz bardziej odważna. Jej adaptacja w naszym domu przebiega DUŻO lepiej niż moglibyśmy się spodziewać. Już 1szej nocy spała z nami wtulona. Pięknie je a jak dostanie gryzaka drepce dumnie pokazując co dostała. Nie ma żadnych problemów z utrzymaniem czystości w domu. Na spacerach zachowuje się bardzo dobrze, nie ciągnie na smyczy. Jedynie troszkę "drętwieje" podczas zakładania szelek, ale aż ciężko uwierzyć, że wcześniej nie miała z nimi do czynienia. Na razie spacerujemy po lesie w pobliżu domu. Na pewno z czasem będziemy wychodzić w miejsca gdzie będzie się więcej działo- ulica, ruch. Wypuszczona przed dom przychodzi zawołana, ogólnie jest bardzo grzeczna. Jeśli chodzi o zabawę to nieśmiało biega za innymi psami, na zabawki na razie nie zwraca uwagi, zabawy z człowiekiem na razie też nie wchodzą w grę. Jeśli chodzi o kontakt z mopsim rezydentem, to na tą chwilę Mania jest przez niego ignorowana(w domu) na spacerach zdarza się, że ją zaczepia i zachęca do zabawy, ale na razie ona tylko nieśmiało podbiega. Wczoraj spali po raz pierwszy na tyle blisko, że dotykali się boczkami. Podczas naszej nieobecności oboje po prostu śpią. Jeśli chodzi o kwestie zdrowotne to mała "harczy" i będziemy chcieli ją skonsultować pod względem korekty podniebienia.
    Oboje z partnerem jesteśmy już w niej totalnie zakochani i to była jedna z lepszych decyzji. Dziękujemy za szansę i zaufanie!"