• tel+48 798 180 888
  • mailkontakt@sosbokserom.pl
  • telul. Mrówcza 77a, 04-857 Warszawa

COOKIE

  • Wiek: 01-2021
  • Miejsce pobytu: Dom Tymczasowy
  • Umaszczenie: Czekoladowa
  • Stosunek do dzieci: Nie sprawdzony
  • Stosunek do zwierząt: Przyjazny
  • Pod opieką: Fundacja
  • Płeć: Suka
  • Status: Do adopcji
  • Telefon: 798-180-888
  • Wspieraj naszych
    podopiecznych w łatwy sposób

  • paypal
  • ratujemy zwierzaki

28 03 2024

Relacje

Cookie jest młodziutką sunią z pseudo hodowli w typie rasy Chihuahua, która przeszła pod opiekę naszej Fundacji.

Cookie była w lecznicy na wizycie kontrolnej:
Została pobrana krew na morofologię i biochemię, została zaczipowana i zaszczepiona p/wściekliźnie, odrobaczona i odpchlona.

Cookie przeszła również zabieg sterylizacji w narkozie wziewnej.

Cookie jest sunią nieufną, wycofaną, przestraszoną. Dogaduje się z innymi psami, boi się człowieka. Nie potrafi chodzić na smyczy.

Sunieczka mieszka obecnie w Domu Tymczasowym u Pani Ewy i jej męża (bardzo dziękujemy za pomoc) i szuka domu stałego.

 

Wspieraj nasze działania i pomóż nam ratować takie psy jak Cookie
www.ratujemyzwierzaki.pl/sos-bokserom


Przelew tradycyjny:
Fundacja SOS Bokserom
nr konta: 06 1500 1012 1210 1015 2421 0000


Chcesz adoptować Cookie? Wypełnij naszą ankietę adopcyjną:
www.ankieta.sosbokserom.pl

 

 

    9 Cze 2024

    Cookie zamieszkała jakiś czas temu w nowym domu, jej opiekunka przyjechała po nią do Warszawy aż ze Szczecinka.
    Relacja:
    "Całą podróż przespała w kontenerku budziła się tylko na czas zmiany pociągu który jak tylko ruszył to zasypiała - nie załatwiała się aż do rana, kiedy skoro świt byłyśmy w parku to wreszcie zrobiła kupę w trawie, za co była wychwalona, a siku zrobiła dopiero dziś w południe będąc na wyspie gdzie wcale nie bała się moich łabędzi, a było widać jak zachwyca się przyrodą ptakami i ptactwem wodnym - był moment że nie chciała żebym ją wzięła na ręce więc maszerowała na własnych nogach dość daleko, ale wracając przestraszyła się biegaczy rowerów w parku więc dała się wziąć na ręce - apetyt ma noc przespała spokojnie i wpatruje mi się głęboko w oczy"