• tel+48 798 180 888
  • mailkontakt@sosbokserom.pl
  • telul. Mrówcza 77a, 04-857 Warszawa

LILI

  • Wiek: 3 lata i 7 miesięcy
  • Miejsce pobytu: Siedziba Fundacji
  • Umaszczenie: Stalowo-złota
  • Stosunek do dzieci: Łagodny
  • Stosunek do zwierząt: Przyjazny
  • Pod opieką: Fundacja
  • Płeć: Suka
  • Status: Adoptowana
  • Telefon: 798-180-888
  • Wspieraj naszych
    podopiecznych w łatwy sposób

  • paypal
  • ratujemy zwierzaki

18 10 2021

Relacje

Lili jest drobniutką (waży 3,20 kg) , mocno wycofaną sunią w typie rasy Yorkshire Terrier, która przeszła pod opiekę naszej Fundacji.

Sunia przyjechała prosto do lecznicy:
Zęby z obfitym kamieniem nazębnym, sunia brudna, śmierdząca, zapchlona.

Sunia ma szwy, prawdopodobnie po cesarce.

Lili została zaczipowana, zaszczepiona, odpchlona, pobrano jej krew na morfologię i biochemię, czekamy na wyniki.

Pomóż nam spłacić dzisiejszy dług za wizytę, zabiegi i badania Lili:

https://www.ratujemyzwierzaki.pl/sos-bokserom

 

Wygodny przelew tradycyjny:
Fundacja SOS Bokserom
ul. Mrówcza 77a, 04-857 Warszawa
nr rachunku bankowego: 06 1500 1012 1210 1015 2421 0000
tytułem: Darowizna dla Lili

Chcesz adoptować Lili? Wypełnij nasza ankietę adopcyjną:
https://ankieta.sosbokserom.pl/

 

 

    Lili zamieszkała w nowym domu, dostaliśmy relację i zdjęcia od opiekunki:

    "Dzień dobry
    Dziś nasz czwarty wspólny dzień z Lili. Przyjechała do nas sparaliżowana strachem, skulona i przerażona. Trudno było na to patrzeć i wiem, że to będzie długi proces, aby odbudować zaufanie do człowieka. Ale malutka bardzo szybko się uczy i otwiera, może to zasługa Cześka, który jest dla Lili dużym wsparciem. Z dnia na dzień staje się bardziej pogodna i ufna, ogonek czasem leciutko merda, a dziś po powrocie do domu zostałam nawet nieśmiało obszczekana 
    Natomiast na spacerach jest jeszcze zbyt strasznie, Lili próbuje się schować w najwyższą trawę i trzęsie się cała. Wiec narazie oswaja się z okolicą etapami, ale już śmielej porusza się po ogródku.
    Była nieśmiała zabawa z pluszowym królikiem, kosz z zabawkami przejrzany z ciekawością
    Lili leżąc na kanapie cały czas obserwuje z ciekawością co robię, śledzi każdy mój ruch. Widać, ze wszystko jest dla niej interesujące. Z dnia na dzień jest coraz lepiej, ale jeszcze dużo pracy przed nami żeby stała się stabilnym i odważnym pieskiem. Pozdrawiamy!
    Fotorelacja w załączeniu"