• tel+48 798 180 888
  • mailkontakt@sosbokserom.pl
  • telul. Mrówcza 77a, 04-857 Warszawa

MELIA

  • Wiek: 06-2019
  • Miejsce pobytu: Siedziba Fundacji
  • Umaszczenie: Płowe
  • Stosunek do dzieci: Przyjazny
  • Stosunek do zwierząt: Przyjazny
  • Pod opieką: Fundacja
  • Płeć: Suka
  • Status: Adoptowana
  • Telefon: 798-180-888
  • Wspieraj naszych
    podopiecznych w łatwy sposób

  • paypal
  • ratujemy zwierzaki

06 07 2023

Relacje

Melia jest bardzo smutną sunią z pseudohodowli w typie rasy mops, która przeszła pod opiekę naszej Fundacji razem z trzema innymi suniami w typie rasy mops.

Sunia przyjechała od razu do lecznicy:

Została zaszczepiona, zaczipowana, pobrano jej krew na morfologię i biochemię, jest w trakcie odrobaczania.

Melia jest sunią bardzo spokojną, cichą, na razie unikającą kontaktu z człowiekiem.

Wspieraj nasze działania i pomóż nam ratować takie psy jak Melia:

www.ratujemyzwierzaki.pl/sos-bokserom

Przelew tradycyjny:

Fundacja SOS Bokserom
nr konta: 06 1500 1012 1210 1015 2421 0000


Chcesz adoptować Melię? Wypełnij naszą ankietę adopcyjną:
www.ankieta.sosbokserom.pl

    Melia zamieszkała kilka dni temu w nowym domu, dostaliśmy relację i zdjęcia od opiekunów:

    "Dzień dobry,

    Przesyłamy kilka zdjęć i słów o Buni (Meli) w nowym domku:

    Z początku przerażona Bunia nową rzeczywistością z dnia na dzień otwiera się na nowy domek i nowych właścicieli. W ciągu tygodnia Bunia oswoiła się z nowym otoczeniem do tego stopnia, że śpi z nami w łóżku, asystuje przy każdej czynności w domu, a nawet
    inicjuje z nami zabawę 😀 Wiedzieliśmy, że jest małym obżartuchem i udowodniła to już pierwszej nocy gdy o 1 wybrała się na zwiedzanie kuchni i weszła na półkę, na której znajdowała się karma oraz smaczki, żeby uskutecznić nocną przekąskę 😅

    Bunia to straszny pieszczoch - kocha głaski i przytulanie no i zawsze musi być blisko swoich człowieków ❤️ Z Ryśkiem - drugim mopsikiem w domu na razie są na dystans, co mamy nadzieje, że się zmieni w najbliższej przyszłości 😉

    Na spacerach również robi postępy. Z początku za każdym razem jak wychodziła na dwór ogonek Buni był opuszczony i niunia była mocno zestresowana, obecnie w bliskim otoczeniu domu ogonek zwija się w sprężynkę co jest znakiem tego, że mała coraz swobodniej czuje się na zewnątrz z czego bardzo się cieszymy! 😊

    Bunia jest przekochana, już obdarzyła nas wielka miłością i jesteśmy zakochani w tej małej mopsiczce. ❤️ Jesteśmy pewni, że z czasem Bunia jeszcze pokaże nam swój charakterek, który na pewno w niej drzemie 😎❤️

    Pozdrawiamy serdecznie!
    Wiktoria, Michał, Rysiek i Bunia"