• tel+48 798 180 888
  • mailkontakt@sosbokserom.pl
  • telul. Mrówcza 77a, 04-857 Warszawa

Relacja z domu Kody/Nady

Dostaliśmy nową relację i zdjęcia z domu adoptowanej od nas kilka lat temu bokserki Kody/Nady:

"Koda jest już z nami prawie 4 lata. Jest bardzo kochanym psem, cały czas domaga się pieszczot. Potrzebuje bardzo dużo bliskości. Rodzina, która nas odwiedza zawsze wita się najpierw z nią bo ta nie da o sobie zapomnieć. Często przychodzi i kładzie główkę na kolanach żeby ją głaskać albo trąca pyszczkiem. Uwielbia wylegiwać się z dziećmi na łóżku. Na spacerach jest bardzo grzeczna, ładnie chodzi na smyczy. Utrzymuje czystość w domu. Nie ma potrzeby i chęci do zabawy z innymi psami, wita się i idzie dalej. Bawi się tylko z Rokim i psem sąsiadów. Jest wielkim łasuchem, ale je tylko karmę zalecaną przez lekarza (Royal Canin Gastro Intestinal Low Fat). Bierze systematycznie leki na tarczycę (Forthyron) i na trzustkę (Kreon) i nie ma żadnych problemów gastrycznych. Robi ładną kupę, nie ma żadnych biegunek. Kodusia jest już po zabiegu na tylne łapki, ma się bardzo dobrze. Ma też zwyrodnienia w innych stawach dlatego co 3 miesiące dostaje iniekcje dostawowe z kwasów, które bardzo jej pomagają. Co 3 miesiące razem z Rokim ma badania kontrolne (morfologia, biochemia i mocz), USG ma robione co miesiąc, ponieważ wykryto u niej niezłośliwego guza na wątrobie zaraz przy głównych naczyniach , więc nie da się go usunąć. Na całe szczęście zmniejsza się on. Koda czuje się bardzo dobrze. Uwielbia zabawę piłeczkami i zabawkami z piszczałką, nie rozstaje się z nimi na krok. "

 

  • Wspieraj naszych podopiecznych w łatwy sposób

  • paypal
  • ratujemy zwierzaki