• tel+48 798 180 888
  • mailkontakt@sosbokserom.pl
  • telul. Mrówcza 77a, 04-857 Warszawa

ROKI

  • Wiek: 14 lat
  • Miejsce pobytu: Dom Stały
  • Umaszczenie: Płowe
  • Stosunek do dzieci: Przyjazny
  • Stosunek do zwierząt: Łagodny
  • Pod opieką: Fundacja - Tymczasowo
  • Płeć: Samiec
  • Status: Pod stałą opieką - pomoc Fundacji
  • Telefon: +48 798180888
  • Wspieraj naszych
    podopiecznych w łatwy sposób

  • paypal
  • ratujemy zwierzaki

12 12 2020

Relacje

Kilka dni temu dowiedzieliśmy się o trudnej sytuacji Pana Bogdana i Jego psa Rokiego: Pan Bogdana ma 80 lat, jest w trudnej sytuacji materialnej, od niedawna nie chodzi, nie może wychodzić z domu. Roki, pies w typie rasy bokser ma 14 lat i jest wiernym przyjacielem Pana Bogdana.

Odwiedziliśmy kilka dni temu Pana Bogdana i cudownego staruszka wampirka Rokiego, zaproponowaliśmy Panu Bogdanowi naszą pomoc:
Przekazaliśmy dla Rokiego duży worek karmy typu Sensitive jagnięcina z ryżem oraz puszki, daliśmy szelki, żeby było łatwiej podczas wyprowadzania na spacery, bokser dostał od nas również kubrak.

Byliśmy u Pana Bogdana również wczoraj, zabraliśmy Rokiego do lecznicy:
Pani Doktor wyczyściła uszy, skróciła pazury, została pobrana krew, zbadany kał, założyliśmy książeczkę zdrowia, Roki został zaszczepiony. Bokser ma problem z kręgosłupem i stawami, przekazaliśmy dla niego suplement na stawy.
Roki jest bardzo grzecznym bokserem, uwielbia się przytulać.

Możesz pomóc Panu Bogdanowi wysyłając dla niego paczkę na adres Fundacji, którą przekażemy podczas kolejnej wizyty.

Możesz pomóc staruszkowi Rokiemu wysyłając dla niego karmę lub suplementy na stawy na adres Fundacji.
Fundacja SOS Bokserom
ul. Mrówcza 77A
04-857 Warszawa

    22 Cze 2021

    W Niedzielę rano zadzwonił do nas zmartwiony i przerażony Pan Bogdan, opiekun Rokiego z informacją, ż z bokserem dzieje się cóż złego. Pies się zataczał, wchodził w ściany i przedmioty jakby nie widział, miał głowę skręconą w bok i oczopląs.

    Zorganizowaliśmy transport do lecznicy. Pan Bogdan zadzwonił jeszcze raz i drżącym głosem prosił, żeby nie usypiać Rokiego, żeby go ratować. 
    W lecznicy Pan Doktor pobrał Rokiemu krew, podał leki i pies wrócił do domu.

    W Poniedziałek stan boksera się pogorszył, już nie wstawał, nie chciał jeść ani pić, załatwiał pod siebie swoje potrzeby.
    Otrzymaliśmy wyniki krwi, które wykazały bardzo obniżone parametry tarczycowe, Roki miał dużą niedoczynność tarczycy, która mogła powodować te wszystkie objawy.
    Wyniki tarczycowe:
    T4 <5,0 ng/ml przy normie od 15-40

    fT4 <0,3 ng/dl przy normie 1-4

    Doktor zalecił podawanie hormonu tarczycy i tego samego dnia dostarczyliśmy Panu Bogdanowi Forthyron do suplementacji (dziękujemy Justynie za transport leku).

    Na szczęście stan Rokiego się trochę poprawił, zjadł małą porcję jedzenia, dzisiaj próbował się podnieść.

    Roki przebywał dzisiaj od rana w szpitalu, dostaje kroplówki, leki osłonowe, mamy wielką nadzieję, że stan boksera się znacznie poprawi po wyrównaniu poziomu hormonu tarczycy.

    Bardzo dziękujemy za pomoc Pani Natalii za transport Rokiego do lecznicy i powrotny do domu.

    Potrzebujemy Państwa pomocy, żeby ratować Rokiego:
    https://www.ratujemyzwierzaki.pl/sos-bokserom

    Wygodny przelew tradycyjny:
    Fundacja SOS Bokserom
    ul. Mrówcza 77a, 04-857 Warszawa
    nr rachunku bankowego: 06 1500 1012 1210 1015 2421 0000
    tytułem: Darowizna dla Rokiego