• tel+48 798 180 888
  • mailkontakt@sosbokserom.pl
  • telul. Mrówcza 77a, 04-857 Warszawa

SANDRA

  • Wiek: 3 lata i 10 miesięcy
  • Miejsce pobytu: Dom Tymczasowy
  • Umaszczenie: Czekoladowe
  • Stosunek do dzieci: Przyjazny
  • Stosunek do zwierząt: Łagodny
  • Pod opieką: Fundacja
  • Płeć: Suka
  • Status: W trakcie adopcji
  • Telefon: +48798180888
  • Wspieraj naszych
    podopiecznych w łatwy sposób

  • paypal
  • ratujemy zwierzaki

10 11 2020

Relacje

Sandra jest młodą sunią w typie rasy buldog francuski, która przeszła pod opiekę naszej Fundacji.

Sunia była przez kilka dni odrobaczana, w lecznicy została zaczipowana, zaszczepiona, Pani Doktor przycięła przerośnięte pazury, wyczyściła uszy.

Sandra ma zapalenie spojówek, dostała kropelki do zakraplania w domu.

Sandra zamieszkała w Domu Tymczasowym w Warszawie, sunia dogaduje się z innymi psami, bardzo cieszy się na widok człowieka, chce się ciągle przytulać.

Pomóż Sandrze i  naszym innym podopiecznym, przekazując darowiznę:
www.ratujemyzwierzaki.pl/sos-bokserom

Chcesz adoptować Sandrę? Wypełnij ankietę:
www.ankieta.sosbokserom.pl

 

    Dostaliśmy relację i zdjęcia od Eweliny, opiekunki z domu tymczasowego Sandry:

    "Grzeczna, kontaktowa i radosna sunia. Ciekawa świata i kochająca wszystkich dookoła. Na spacerze chętnie podbiega do innych psów i ludzi. Chętnie też rozdaje buziaki i skacze, żeby tylko zwrócić na siebie uwagę człowieka. Idzie pewnie przed siebie, ale też wraca kiedy chce się zdobyć jej uwagę. Ze smyczą radzi sobie całkiem nieźle, choć jeszcze nie rozumie, że może ona się oplątywać wokół krzaków czy słupków. W domu najchętniej leżałaby wtulona w człowieka, ale niestety obecna rezydentka bardzo pilnuje, by tak nie było. W nerwowych sytuacjach wycofuje się i sama wchodzi do klatki kennelowej. Widać, że dobrze się w niej czuje i nie ma żadnego problemu z pozostawaniem w niej. Zostawiona sama w domu w kennelu grzecznie spała. W nocy tak samo. Reaguje na zabawki i chętnie znosi je do swojego legowiska. Tak samo jak buty, choć (chyba) ich nie gryzie tylko przynosi. Szalona na punkcie jedzenie i smaczków. Suchą karmą mniej zainteresowana, ale mokrą niemal wchłaniała na raz, dlatego super w jej przypadku sprawdziła się lickimata i kong napełniony jedzeniem. Trzeba tylko pilnować, żeby nie wygryzała/wylizywała sobie narośli, którą ma między palcami u tylnej łapy. Nie ma żadnego problemu z utrzymaniem czystości w domu. Nie chce dawać sobie zakraplać oczu, ale nie ma w niej nawet cienia agresji. Kiedy się boi to schyla głowę lub cała kładzie się na ziemi, raz odwróciła mi się na plecy. Bardzo interesują ją lustra, chętnie się w nich przegląda. Nie reaguje na wejścia kogoś do domu, za to szczęknęła kilka razy jak usłyszała psa na osiedlu. Cudowna sunia czeka na swój cudowny dom."

      Sandra przeszła dzisiaj zabieg sterylizacji i usunięcia zmiany między palcami kończyny miednicznej. Przed zabiegiem miała wykonane badania krwi, wyniki morfologii i biochemii są dobre.
      Sandra jest już w domu tymczasowym pod opieką Eweliny i Mariusza, którym bardzo dziękujemy za opłacenie fvat numer 311/20 za badanie krwi. 

      Zabieg sterylizacji, usunięcia zmiany i histopatologia to koszt: 695 zł, fvat numer A2/11/2020.

       

       

        Sandra zamieszkała kilka dni temu w nowym domu, jej opiekunowie przyjechali po nią do Warszawy aż z Wrocławia.

        Relacja w nowym domu:

        "Witam,
        Sandra już w nowym domku. Podróż do Wrocławia zniosła dzielnie, była bardzo grzeczna i spokojna w samochodzie mimu wielu godzin podróży.
        Niestety złe traktowanie pozostawiło ślad, i piesek jest „wystraszony”, więc dużo pracy przed nami, ale jej minka „kota ze Shreka” (błagalne oczy) wynagrodzą wszystko.
        Sandra mimo przeżyć jakie przeszła, gdzieś tam w głębi jest wesołym szczeniaczkiem. Czasami ma przebłyski i zaczepia rezydentkę(siostrę) do zabawy. Dziewczyny dopiero się poznają więc przed nimi też nie łatwy etap, ale już śpią razem na łóżku coraz bliżej siebie a minęły dopiero 2 dni. Sandra lubi się przytulać i lizać, być blisko człowieka, jest bardzo kochanym pieskiem, który potrzebuje dużo uwagi. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że trafiła akurat do nas. :-)"