FENEK

19.07.2016

Gdy jesteśmy poproszeni o pomoc, pomagamy....

Fenek został porzucony kilka miesięcy temu na działkach w Pułtusku, został wyrzucony z samochodu. Młodziutki psiak błąkał się, był dokarmiany przez mieszkańców. Jakiś czas temu został dotkliwie pogryziony. Fenkiem zainteresowała się Pani Żaneta, która przebywała na działce w Pułtusku, zobaczyła małego, przerażonego psiaka i zaczęła szukać dla niego pomocy. Poprosiła o pomoc w lecznicy w Warszawie w której leczy swojego psa, a w której i nasza Fundacja leczy psiaki. Skontaktowano ją z nasza Fundacją i dzisiaj pies przeszedł pod naszą opiekę i pojechał do domu, który po podpisaniu umowy adopcyjnej stanie się jego domem stałym.

W lecznicy zaszczepiliśmy i zaczipowaliśmy Fenka.

Relacja Germaine:
"Fenek wygląda jak mały lisek, na początku przestraszony i nieufny, ale jak już podejdzie do człowieka, zaczyna merdać ogonem. Bardzo dziękujemy Panu Robertowi za pomoc w znalezieniu domu dla malucha."

19.08.2016

W poniedziałek 15.08 odwiedziliśmy Fenka w jego nowym domu.

Relacja Germaine:

"Fenek został już dwa razy wykąpany, jego opiekunka czesze go dwa razy dziennie. Pies ma piękną sierść i cudowny ogon. Fenek jest bardzo czysty, nigdy nie załatwia swoich potrzeb w ogródku, zawsze stoi przy furtce i daje znać, że trzeba go wyprowadzić."