• tel+48 798 180 888
  • mailkontakt@sosbokserom.pl
  • telul. Mrówcza 77a, 04-857 Warszawa

OLO

  • Wiek: 3-5
  • Miejsce pobytu: DT
  • Umaszczenie: Pręgowane
  • Stosunek do dzieci: Przyjazny
  • Pod opieką: Fundacja
  • Płeć: Pies
  • Status: W nowym domu
  • Wspieraj naszych
    podopiecznych w łatwy sposób

  • paypal
  • ratujemy zwierzaki

22 03 2019

Relacje

Olo jest psem w typie rasy buldog francuski, który przeszedł pod opiekę naszej Fundacji.

Pies trafił jakiś czas temu do schroniska, był w bardzo złym stanie, mocno wychudzony i zaniedbany. W schronisku wykonano mu badania krwi, które wykazały złe wyniki wątrobowe.

Olo musi dostawać karmę wątrobową np. Royal Canin Hepatic.

Pies był wczoraj na wizycie kontrolnej w lecznicy, został zaszczepiony na wściekliznę.

Bardzo dziękujemy Pani Ani i jej męzowi za pomoc w trancporcie Olo.

Relacja Germaine:
"Olo jest chudziutki, sama skóra i kości. Mimo to jest bardzo aktywny, wszędzie go pełno, jest bardzo ciekawski. Szczekaniem próbuje wymuszać różne rzeczy, chce być w centrum uwagi. Na jedzenie się rzuca bardzo łapczywie i karma Hepatic znika z miski w ciągu kilku sekund. Do psów bez agresji, chociaż nie przepada za dużymi samcami, ale już jest lepiej i powoli się oswaja."

Możesz pomóc Olusiowi wpłacając darowiznę na konto Fundacji z dopiskiem: "OLO", Fundacja SOS Bokserom, numer konta: 06 1500 1012 1210 1015 2421 0000.

 

    25 Mar 2019

    Olo pojechał do domu tymczasowego, zamieszkał z piękną, drobną sunią rezydentką i kilkoma kotami.

    Relacja Germaine:
    "Olo wszedł do domu, zwiedził kąty, pobiegł do salonu i zaczął się bawić zabawkami. Biegał jak szalony, podrzucał zabawki do góry, przyjemnie było patrzeć, jaki jest szczęśliwy. Mamy nadzieję, że Oluś wkrótce ładnie przytyje na karmie wątrobowej."

      25 Mar 2019

      Olo pojechał do domu tymczasowego, zamieszkał z piękną, drobną sunią rezydentką i kilkoma kotami.

      Relacja Germaine:
      "Olo wszedł do domu, zwiedził kąty, pobiegł do salonu i zaczął się bawić zabawkami. Biegał jak szalony, podrzucał zabawki do góry, przyjemnie było patrzeć, jaki jest szczęśliwy. Mamy nadzieję, że Oluś wkrótce ładnie przytyje na karmie wątrobowej."

        Dostaliśmy relację i zdjęcia od Pani Kasi z domu tymczasowego Olo.
        Olo był ze swoją opiekunką w lecznicy, wykonano mu usg jamy brzusznej oraz nadanie krwi, morfologia wykazała anemię, wyniki biochemii i próby wątrobowe są już w normie. Zostały zdjęte szwy po kastracji. Wizyta i badania zostały opłacone przez opiekunkę z domu tymczasowego, za co bardzo dziękujemy!

        Relacja Pani Kasi:
        "Olo trafił do nas tydzień temu. Jest bardzo radosnym psem, potrzebującym dużo ruchu, uwielbia gonić za piłką i spać w łóżku. Nie odstępuje mnie na krok, bardzo polubił naszego 8 letniego syna.  Zostaje sam w domu i grzecznie śpi, nie niszczy.
        Polubił naszą suczkę, koty narazie gania. Zrobił ogromny postęp nie rzuca się już tak łapczywie na jedzenie, jest dużo spokojniejszy.
        Kasia"

         

          Dostaliśmy relację i zdjęcia z DT Olo, który jest w trakcie procedury adopcyjnej.

          "Dzień dobry

          Olo jest u nas już 3 tydzień. Zadomowił się, ma już swoje ulubione miejsca do spania, je dużo wolniej zaczął nawet gryźć sucha karmę (!), ładnie przybrał na wadze. Olo jest bardzo towarzyski, wesoły i rozpiera go energia. Ciagle domaga się głaskania, lubi być w centrum uwagi. Na spacerach nie ma problemów z innymi psami, zazwyczaj mija je tak jakby wogóle go nie interesowały.
          Kasia"
           

            Opiekunowe Olo podjęli decyzję, że Olo zostaje u nich na stałe.

            Relacja:
            "Dzień dobry

            Olo zadomowił się u nas na dobre. Bardzo dobrze dogaduje się z naszą suczką, trochę gorzej z kotami, ale także na tym polu robi duże postępy. Olo w pełni wrócił do zdrowia, przytył, ma piękną błyszczącą sierść i mnóstwo energii na spacerach. W domu jest typowym przedstawicielem swojej rasy - głównie leniuchuje."