Dakota jest 3-letnią sunią w typie rasy buldog francuski, która przeszła kilka dni temu pod opiekę naszej Fundacji. Sunia jest bardzo smutna, przestraszona.
Maksymalnie wyeksploatowana, z wyciągniętymi sutkami, klatkowana, była maszynką do rodzenia i zarabiania. Dakota trafiła do nas z gigantycznym krwiakiem ucha, suka ma problem z poruszaniem się, pełza (prawdopodobnie dłuższy czas przebywała w małej klatce). Dakota ma również problem z wypadającymi rzepkami, czeka ją badanie RTG. Dakota jest już odrobaczona, zaczipowana i zaszczepiona.
W lecznicy lekarze zajęli się wielkim krwiakiem na uchu, wyciągnięto z niego kilka strzykawek krwi i został wstzyknięty lek. Dakota dostaje obecnie antybiotyk.
FILM Z DAKOTĄ:
https://www.youtube.com/watch?v=X1xiVnZ1rQ0&feature=youtu.be
Pomóż Dakocie, którą czekają kolejne wizyty w lecznicy:
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/en/4buldogifrancuskie
Dakota była kilka dni temu na wizycie w lecznicy, ucho wygląda lepiej, krwiak jest dużo mniejszy. Lekarz założył suni opatrunek uciskowy, nasze słoneczko musi być cały czas w kołnierzu, żeby sobie nie rozdrapać ucha. Dakota dostaje cały czas antybiotyk.
Dakota... do niedawna maszynka do rodzenia, wyeksploatowana do granic możliwości, z krzywymi łapkami, wyciągniętymi sutkami...
Pod naszą opieką Dakota powoli odzyskuje radość życia i zaczyna się zachowywać jak prawdziwy, radosny buldog.
Dzisiaj w pełni korzystała z pogody i szalała z piłką po trawie.
Dakota pojechała kilka dni temu do nowego domu w Warszawie i jest w trakcie procedury adopcyjnej. Nasza całuśna bulwinka nadal dostaje lek na krwiaka na uchu, ucho wygląda lepiej, chociaż Dakocie jeszcze przeszkadza i swędzi.
Czekamy na relację i zdjęcia od nowych opiekunów.
Dostaliśmy relację i zdjęcia z domu Dakoty:
"Dzień dobry,
Dostaliśmy kolejną relację i zdjęcia z domu Dakoty:
"Dzień dobry,
Dostaliśmy nową relację i zdjęcia z domu Dakoty:
"Dzień dobry,
Dostaliśmy nową relację z domu Dakoty:
"Dzień dobry,
Dostaliśmy nową relację i zdjęcia z domu Dakoty:
"Dzień dobry!
Dakota przeszła jakiś czas temu zabieg sterylizacji, jej opiekunowie podpisali z nami umowę adopcyjną, sunia zostaje na stałe w kochającym domu :-)
Relacje:
"Dzień dobry,
Dokotka jest kilka tygodni po zabiegu sterylizacji. Ranka na brzuchu się zagoiła i na wakacjach na wsi Mała już mogła szaleć, co widać na zdjęciach i filmiku :-) Nasz pieszczoch ma się dobrze, wszystkie wyniki robione przed zabiegiem są w normie. W naszym domu Dakotka czuje się już pewnie, ma swoje rytuały, ulubione zabawki i miejsca na drzemki. Bąbel głośno wita wszystkich gości i nadal jest tym słodziakiem, który nie szczędzi pocałunków. Nie wyobrażamy już sobie życia bez tej chodzącej miłości.
Pozdrawiamy cała fundacje!
Asia i Mateusz
Dzień dobry,
Bardzo się cieszymy, że Dakota będzie pełnoprawnym członkiem naszej rodziny! :)
Trzy dni temu świętowaliśmy 6 miesięcy od kiedy z nami zamieszkała. To była świetna decyzja, bardzo pokochaliśmy Dakotę i nie wyobrażamy sobie że miałoby jej z nami nie być. Sunia też wydaje się być szczęśliwym psiakiem, oby to szczęście trwało jak najdłużej!
Pozdrawiamy serdecznie!"
Dostaliśmy nową relację i zdjęcia z domu adoptowanej od nas Dakoty:
"Dzień dobry,
Razem z naszą Dakotką przesyłamy najlepsze życzenia noworoczne! Niech ten nadchodzący 2021 rok będzie dla Fundacji pełen dobrych ludzi wspierających jej działania, żeby nie przybywało cierpiących potrzebujących zwierząt, a wszystkie czekające na adopcje pieski znalazły kochające domy!
2020 rok dla Dakoty był szczególnie ważny. Najpierw nadszedł ratunek przed bezdusznym wykorzystywaniem, życiem w klatce, walką o jedzenie i ogromne problemy zdrowotne. 10 kwietnia, na początku pandemii znalazła nowy dom i tez nie było łatwo. Wszystko się zmieniło, trzeba było uczyć się nowego życia, codziennych rytuałów spacerowych, oswoić się z domownikami i ich przedmiotami. Budowanie zaufania do nowych właścicieli to długi proces, ale teraz już możemy powiedzieć, że Dakotka przeszła długa drogę. Z poddańczego, wystraszonego stworzenia stała się pięknym, wdzięcznym psem.
Nie obyło się niestety bez kolejnych problemów ze zdrowiem... w październiku okazało się ze w sutku Dakotki jest guz i lekarz zaleca usunięcie całej prawej listwy mlecznej. Odbyła się kolejna ciężka operacja i rekonwalescencja. Na szczęście ranka już się zagoiła a zmiana okazała się niezłośliwa. Aktualnie Bąbel ma się bardzo dobrze, alergia znacznie zelżała (nie przyjmuje już żadnych leków) i regularnie się badamy. Oby wszystko już szło gładko i całą energię Dakota mogła mogła poświęcać tylko na zabawę :)
Pozdrawiamy Dakotka, Asia i Mateusz"
Nasza Fundacji nie prowadzi adopcji zagranicznych.
Informujemy, że nie mamy nic wspólnego z działaniami Fundacji Boksery w Potrzebie oraz Stowarzyszenia Boksery Niczyje
Rozliczenie PIT we współpracy z Instytutem Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP.
Ta strona używa ciasteczek (cookies), bez nich nie byłoby możliwe tworzenie Zbiórek.
Copyright © 2023 sosbokserom.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wszystkie umieszczone na stronie teksty, zdjęcia, oraz grafiki podlegają prawu autorskiemu i nie wolno kopiować ich w celu wykorzystania komercyjnego lub przekazania osobom trzecim ani też ich zmieniać i wykorzystywać w innych serwisach internetowych
Projekt i realizacja Agencja Social Media Pollyart