• tel+48 798 180 888
  • mailkontakt@sosbokserom.pl
  • telul. Mrówcza 77a, 04-857 Warszawa

COCO

  • Wiek: 3-5
  • Miejsce pobytu: Siedziba Fundacji
  • Umaszczenie: Żółte
  • Stosunek do dzieci: Przyjazny
  • Pod opieką: Fundacja
  • Płeć: Suka
  • Status: W nowym Domu
  • Wspieraj naszych
    podopiecznych w łatwy sposób

  • paypal
  • ratujemy zwierzaki

11 07 2020

Relacje

Coco jest kolejną, około 4-letnią wyeksploatowaną sunią w typie rasy buldog francuski, która przeszła pod opiekę naszej Fundacji. Sunia nieraz rodziła, jest osowiała i zaniedbana.

Coco została zabrana od razu do lecznicy, opis:
"Suczka wycofana, brudna.
Nie chce jeść. Jest osowiała.
W USG nieładny pęcherz moczowy, ściana nie do oceny, za słabo wypełniony, ale błona śluzowa jest brzydka, pogrubiała i pofałdowana, wskazane badanie moczu.
Żołądek o wzmożonej perystaltyce, wypełniony płynną treścią i gazem.
Fatalna blizna na brzuchu, znacznie pogrubiała.
Sierść brudna, posklejana, liczne otarcia na łapach.
W uszach spora ilość łojotokowej wydzieliny
Pobrałam krew do badania, podałam antybiotyk, lek p. wymiotny i lek na odrobaczenie."


Coco jest drobniutką, bardzo smutną, cały czas się trzęsie ze strachu, boi się podejść, kuli się na widok wyciągniętej ręki.

Możesz pomóc Coco wpłacając dla niej darowiznę:
www.ratujemyzwierzaki.pl/sos-bokserom

Chcesz adoptować Coco? Wypełnij ankietę:
www.ankieta.sosbokserom.pl


 

    Coco przeszła dzisiaj zabieg sterylizacji. Wykonano również korektę skrzydełek nosa obustronną. Usunięto zmiany na wardze prawej i na grzbiecie. Zmiany zostały wysłane do badania histopatologicznego. Przed zabiegiem została pobrana krew na morfologięi biochemię.

    Badania krwi, zabieg sterylizacji, zabieg korekty skrzydełek nosowych, usunięcie zmian oraz badanie histopatologiczne to koszt: 1030 zł, fvat numer A11/7/2020.
    Możesz pomóc Coco wpłacając dla niej darowiznę:
    www.ratujemyzwierzaki.pl/sos-bokserom

     

     

     

      Coco zamieszkałą kilka dni temu w nowym domu w Warszawie. Dostaliśmy relację i zdjęcia od Pana Bartka, jej nowego opiekuna:

      "Dzień dobry,

      Przesyłam kilka aktualnych zdjęć Coco, żeby wiedzieli Państwo, jak radzi sobie w domu docelowym. Nasz starszy pies bardzo pozytywnie przyjął nowe towarzystwo, co bardzo nas cieszy. Coco świetnie się zaadaptowała do nowych warunków i naśladuje „starszego brata" we wszystkim.

      Coco cały czas szuka kontaktu z człowiekiem i jest naprawdę grzeczna. Mała nauczyła się już chodzić na smyczy i jeździć samochodem, a także korzystać ze specjalnych schodków, które dostawiliśmy dla niej do kanapy. Coco dobrze zareagowała na karmę i ładnie się załatwia. Ma coraz ładniejszą sierść, kontynuujemy u niej suplementację Vetoskinem i zachęcamy do próbowania różnych rzeczy, m.in. warzyw i owoców, żeby urozmaicić jej dietę, ale mała to zdeklarowany mięsożerca.

      Jesteśmy po zdjęciu szwów i szczepieniu, mamy założoną książeczkę zdrowia psa i pozostajemy pod opieką weterynarza.

      Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że dali nam Państwo szansę na przygarnięcie Coco, pies okazał się tak wspaniały, że przerosło to nasze wszelkie oczekiwania — ten mały biszkopcik tak się wpasował w otoczenie, jak gdyby mieszkał z nami od zawsze. Wydaje mi się, że jest jej u nas bardzo dobrze i czuje się jak przysłowiowy pączek w maśle.

      Liczymy na to, że sytuacja czworonogów w Polsce będzie się systematycznie poprawiać i jak najmniej psów będzie wymagało podobnej interwencji jak Coco. Niemniej jednak, z całego serca dziękujemy za zaufanie!

      Bartłomiej K"