Coco jest kolejną, około 4-letnią wyeksploatowaną sunią w typie rasy buldog francuski, która przeszła pod opiekę naszej Fundacji. Sunia nieraz rodziła, jest osowiała i zaniedbana.
Coco została zabrana od razu do lecznicy, opis:
"Suczka wycofana, brudna.
Nie chce jeść. Jest osowiała.
W USG nieładny pęcherz moczowy, ściana nie do oceny, za słabo wypełniony, ale błona śluzowa jest brzydka, pogrubiała i pofałdowana, wskazane badanie moczu.
Żołądek o wzmożonej perystaltyce, wypełniony płynną treścią i gazem.
Fatalna blizna na brzuchu, znacznie pogrubiała.
Sierść brudna, posklejana, liczne otarcia na łapach.
W uszach spora ilość łojotokowej wydzieliny
Pobrałam krew do badania, podałam antybiotyk, lek p. wymiotny i lek na odrobaczenie."
Coco jest drobniutką, bardzo smutną, cały czas się trzęsie ze strachu, boi się podejść, kuli się na widok wyciągniętej ręki.
Możesz pomóc Coco wpłacając dla niej darowiznę:
www.ratujemyzwierzaki.pl/sos-bokserom
Chcesz adoptować Coco? Wypełnij ankietę:
www.ankieta.sosbokserom.pl
Coco przeszła dzisiaj zabieg sterylizacji. Wykonano również korektę skrzydełek nosa obustronną. Usunięto zmiany na wardze prawej i na grzbiecie. Zmiany zostały wysłane do badania histopatologicznego. Przed zabiegiem została pobrana krew na morfologięi biochemię.
Badania krwi, zabieg sterylizacji, zabieg korekty skrzydełek nosowych, usunięcie zmian oraz badanie histopatologiczne to koszt: 1030 zł, fvat numer A11/7/2020.
Możesz pomóc Coco wpłacając dla niej darowiznę:
www.ratujemyzwierzaki.pl/sos-bokserom
Coco zamieszkałą kilka dni temu w nowym domu w Warszawie. Dostaliśmy relację i zdjęcia od Pana Bartka, jej nowego opiekuna:
"Dzień dobry,
Przesyłam kilka aktualnych zdjęć Coco, żeby wiedzieli Państwo, jak radzi sobie w domu docelowym. Nasz starszy pies bardzo pozytywnie przyjął nowe towarzystwo, co bardzo nas cieszy. Coco świetnie się zaadaptowała do nowych warunków i naśladuje „starszego brata" we wszystkim.
Coco cały czas szuka kontaktu z człowiekiem i jest naprawdę grzeczna. Mała nauczyła się już chodzić na smyczy i jeździć samochodem, a także korzystać ze specjalnych schodków, które dostawiliśmy dla niej do kanapy. Coco dobrze zareagowała na karmę i ładnie się załatwia. Ma coraz ładniejszą sierść, kontynuujemy u niej suplementację Vetoskinem i zachęcamy do próbowania różnych rzeczy, m.in. warzyw i owoców, żeby urozmaicić jej dietę, ale mała to zdeklarowany mięsożerca.
Jesteśmy po zdjęciu szwów i szczepieniu, mamy założoną książeczkę zdrowia psa i pozostajemy pod opieką weterynarza.
Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że dali nam Państwo szansę na przygarnięcie Coco, pies okazał się tak wspaniały, że przerosło to nasze wszelkie oczekiwania — ten mały biszkopcik tak się wpasował w otoczenie, jak gdyby mieszkał z nami od zawsze. Wydaje mi się, że jest jej u nas bardzo dobrze i czuje się jak przysłowiowy pączek w maśle.
Liczymy na to, że sytuacja czworonogów w Polsce będzie się systematycznie poprawiać i jak najmniej psów będzie wymagało podobnej interwencji jak Coco. Niemniej jednak, z całego serca dziękujemy za zaufanie!
Bartłomiej K"
Nasza Fundacji nie prowadzi adopcji zagranicznych.
Informujemy, że nie mamy nic wspólnego z działaniami Fundacji Boksery w Potrzebie oraz Stowarzyszenia Boksery Niczyje
Rozliczenie PIT we współpracy z Instytutem Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP.
Ta strona używa ciasteczek (cookies), bez nich nie byłoby możliwe tworzenie Zbiórek.
Copyright © 2023 sosbokserom.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wszystkie umieszczone na stronie teksty, zdjęcia, oraz grafiki podlegają prawu autorskiemu i nie wolno kopiować ich w celu wykorzystania komercyjnego lub przekazania osobom trzecim ani też ich zmieniać i wykorzystywać w innych serwisach internetowych
Projekt i realizacja Agencja Social Media Pollyart