SOŃKA

09.10.2011

Sońka ma koło 2-3 lat. Jest piękną pręgowaną bokserką, która trafiła do schroniska trzy tygodnie temu. Jest malutka, drobna, a do tego strasznie wychudzona. Zdjęcia nie są wstanie oddać jej wystających żeber i wychudzenia. Przez cały czas nie wychodzi ze swojego miejsca w kojcu - budy. Zawołana z zewnątrz, niepewnie wystawia główkę, żeby zobaczyć kto ją woła. Po chwili poznania staje się tak radosnym bokserkiem, jakich mało :) Rozdaje przez cały czas buziaki. Przysmaki z ręki zabiera bardzo delikatnie i nie przeszkadza jej, że ktoś stoi nad nią, gdy je z miski. Na spacerach jest bardzo grzeczna i widać, że sprawia jej to wielką przyjemność. Przy odjeździe chciała wskoczyć do auta, mając nadzieję, że pojedzie.
Sonia czeka w kojcu, w budzie, do której został włożony dodatkowy koc. Jednak wieczory są już chłodne, a ona strasznie marznie - to w końcu bokserka. Ta grzeczna, radosna i cudowna, ciemna boksia, czeka, aż ktoś się nad nią zlituje i da ciepły kąt.
Czy ktoś da jej szansę? Pokocha?

23.10.2011

Sońka została adoptowana bezpośrednio ze schroniska, czekamy na relację i zdjęcia.

25.10.2011

Dostaliśmy relację i zdjęcia z nowego domu Sońki:

" Witam bardzo serdecznie,
wczoraj zabraliśmy Sońke bezpośrednio ze schroniska do Jej nowego domu. Sońka na razie jeszcze się klimatyzuje w nowym dla niej otoczeniu. Bardzo chętnie wychodzi na spacery, na których ładnie chodzi na smyczy, biega, skacze, cieszy się i poznaje już nowych przyjaciół :) na osiedlu. Nasza psinka jest bardzo grzeczna i kochana. Baliśmy się jak zareaguje na naszego kota, jednak okazało się że jest w  wszystko w porządku, nie syczą na siebie (Sońka nie wykazuje żadnej agresji wobec niego, tak
samo nasz kot). Nasze zwierzęta potrzebują jeszcze czasu aby w pełni sobie zaufać.
Byliśmy z nią dziś u weterynarza, wszystko jest w należytym porządku. Jedynie co to waży jedynie 15 kg, dobre jedzenie poprawi jej kondycję.
W załączniku przesyłam zdjęcia zrobione dziś na spacerze. Za miesiąc wyślemy kolejne :)
Bardzo dziękujemy całej fundacji za tak wspaniałego psa."