22.02.2012
Gordon to 7 miesięczny, biały bokser, który pilnie szuka nowego domu.
Właściciele Gordona wyjechali do Niemiec, bardzo chcieli zabrać boksera ze sobą. Niestety właściciel mieszkania, które wynajmują, kategorycznie nie zgodził się na psa.Obecnie Gordon przebywa u siostry właścicielki i czeka na adopcję. Bokser jest przecudny, grzeczny, zadbany. Stosunek do dzieci ma przyjazny, ponieważ był wychowany od małego z dziećmi, nie jest agresywny do innych psów.







Gordon zamieszkał w nowym domu w Zawierciu.
Relacja z nowego domu:
"Witam z nowego domu Gordona, jest u nas od niedzieli więc na razie za dużo nie można o nim powiedzieć poza tym że jest strasznym słodziakiem, który urzeknie każdego kogo napotka na swojej drodze:) Mimo tego że Gordon jest jeszcze dość zagubiony nową sytuacją w której się znalazł. Podróż do nowego domku trochę stresująca bo źle znosi dalekie trasy co objawiło się wymiotami wprost na kolana nowej pani:P
W nowym domu dość trudne przywitanie ponieważ nasza jamniczka to straszna histeryczka i na widok tego "olbrzyma" wiała gdzie się tylko dało, a biedak chciał się tylko przywitać, ale za parę dni pewnie będzie już dobrze. Mimo młodego wieku jest bardzo grzeczny, nauczony czystości i nawet kąpiel w nowym domu zniósł bez problemu. Jutro jedziemy z młodzieńcem do weterynarza żeby go dokładnie obejrzał, zrobił potrzebne szczepienia i zabiegi kosmetyczne przecież ten nasz przystojniak musi chodzić wychuchany:) "
Gordon to piękny biały,7 miesięczny bokser, któremu się nie poszczęściło.
Tydzień temu znalazł nowy dom, niestety po tych kilku dniach, rodzina zdecydowała, że nie chce Gordona. Nie poradzili sobie z młodym bokserem, który potrzebuje czasu na przyzwyczajenie się i oswojenie z nową sytuacją, potrzebny jest czas na zaufanie by poczuć się bezpiecznie. Gordon to bokser młodziutki, który potrzebuje odpowiedzialnej rodziny, takiej co poświęci mu dużo czasu i zrozumie, że strącona doniczka podczas nieobecność domowników to nie koniec świata. Jest to wynikiem tego, że młody bokser nie był wcześniej zostawiany sam w domu na długie godziny, więc nie jest do tego przyzwyczajony.
Wystarczą dobre chęci, sumienność, konsekwencja i odpowiedzialność aby zarówno domownicy jak i Gordon czuli się razem dobrze. Gordon ma przyjazny stosunek do dzieci, nie jest agresywny do innych psów. W ciągu dnia rozdaje buziaki i leni się na swoim posłaniu, swoje potrzeby załatwia na dworze. Jedyne czego mu trzeba to odpowiedzialnej adopcji.
Dostaliśmy informację od opiekunki Gordona, że bokser znalazł nowy dom.
Nasza Fundacji nie prowadzi adopcji zagranicznych.
Informujemy, że nie mamy nic wspólnego z działaniami Fundacji Boksery w Potrzebie oraz Stowarzyszenia Boksery Niczyje
Rozliczenie PIT we współpracy z Instytutem Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP.
Ta strona używa ciasteczek (cookies), bez nich nie byłoby możliwe tworzenie Zbiórek.
Copyright © 2023 sosbokserom.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wszystkie umieszczone na stronie teksty, zdjęcia, oraz grafiki podlegają prawu autorskiemu i nie wolno kopiować ich w celu wykorzystania komercyjnego lub przekazania osobom trzecim ani też ich zmieniać i wykorzystywać w innych serwisach internetowych
Projekt i realizacja Agencja Social Media Pollyart