20.05.2015
Hultaj czeka w schronisku na noy dom...Relacja osoby, która go znalazła błąkającego się:
"Znalazłam go błąkajacego się główna ulica Gliwic- Sośnicy w swięta wielkanocne. Próbowałam go przetrzymać, bo był bardzo wychudzony,wygłodniały, zziebnięty, zdezorientowany i zmęczony. Jeden dzień jadł i spal jak zabity i był bardzo grzeczny, więc mimo że mój pies piekielnie zazdrosny wszczynał awantury, to przetrwałam noc, ale następnego dnia musiałam wyjechać, a Hultaj zaczął popiskiwać i wyć jak został sam. Z bólem serca musiałam zawieźć go do schroniska. Zanim to zrobiłam długo chodziłam z nim po całej Sośnicy mając nadzieję, że znajdzie swój dom, ale on nigdzie nie ciągnął. Jest bardzo miły,łagodny w stosunku do ludzi i do zwierząt. Jest jednostronnym wnętrem i lekko kulał na przednia łapę, najbardziej po wstaniu. Następnego dnia rozkleiłam plakaty w Sośnicy o błąkającym się psie, ale nikt nie zadzwonił do schroniska. Jest bardzo towarzyski i kocha ludzi. Ma ok 5 -6 lat,ale wygląda bardzo młodo. Nie ma chipa."
Dostaliśmy informację, że Hultaj znalazł dom. Powodzenia dzieciaku :)