Mika nie jest bokserem i choć nie ma mięsistych fafli i nie tańczy po boksiowemu na widok człowieka, potrzebuje domu, miłości i swojego człowieka. Sunia przeszła pod naszą opiekę i zamieszkała u naszej wolontariuszki Dominiki. Pilnie szukamy domu dla suni.
Relacja:
"Mika jest miłym, grzecznym, radosnym psim dzieckiem. Łagodna do innych psów, lekko wystraszona, ale ciekawa życia. Aktualnie waży 9 kg."
Młodziutka Mika nadal szuka domu ...
"Cześć to ja Mika, obecnie mieszkam u cioci Dominiki jest mi tutaj dobrze,ale chciałabym mieć swój domek i swoją super rodzinę. Mam koleżanki i kolegów z którymi się bawię, śpię, w łóżeczku, ale tak bardzo chwiałabym spać blisko cioci... I nie mogę, bo blisko niej śpią Loulek, Gonzo i Daisy. W weekendy też jest fajnie bo ciocia zawozi mnie do cioci Mirki, a tam mogę szaleć z Dinem i adoptowanym kotem Szczęściarzem. Mój kumpel Szczęściarz powiedział mi, że jego życie po adopcji zmieniło się diametralnie i jest najszczęśliwszym kotem na świecie...też bym już chciała. Jestem teraz szczęśliwa , ale czekam na swoją rodzinkę taką do końca mojego życia, gdzie będę oczkiem w głowie, a moje życie będzie w końcu takie jak powinno. Aaa zapomniałam powiedzieć, że byłam u Pani weterynarz i super było dostałam smakołyka za to że grzecznie zaszczepiłam się i zachipowałam. Ciocia mnie pochwaliła ostatnio, że utrzymuje czystość w domku i jestem grzeczna. Mika"
Dostaliśmy relację z domu tymczasowego Miki:
" Witam.
Przesyłam kilka informacji na temat Miki. Obecnie Mika jest miesiąc po cieczce, w październiku idziemy na kontrolną wizytę do pani weterynarz i zadecydujemy kiedy będzie sterylizacja, myślę, że to będzie w listopadzie. Mika jest bardzo radosnym psiakiem ale to mały leniuszek, godz 6.30 na spacer to da niej stanowczo za wcześnie. Chowa się pod kołdrę i udaje, że jej nie ma. Straszny z niej łakomczuch niestety musimy bardzo uważać, bo wystarczy, że zje coś czego nie powinna i od razu ma problemy żołądkowe. Już coraz lepiej znosi jazdę samochodem. Jest bardzo zazdrosna, wystarczy, że pogłaskam kota albo przytulę się do syna to ona już się pcha na ręce. Do wszystkich nastawiona bardzo przyjaźnie.
Pozdrawiam Renata "
Mika jest już po zabiegu sterylizacji, zostaje na stałe w DT:
"Witam, W ubiegłym tygodniu byłyśmy u Miki w domu podpisać umowę na dom stały z obecnymi opiekunami. No cóż, miło chodzić na takie wizyty. Pamiętamy jak wyciągałyśmy z opresji psa, taką bidulkę zastraszoną. A teraz ... to pogodny szczęsliwy pies kochający swoją rodzinę. Rodzina także zakochana w Mice po uszy. Mika lubi wylegiwać się długo w łóżeczku, a nad ranem nawet pod kołderką. Uwielbia spacery i zabawy, ale jak jest ładna pogoda. Jak pada deszcz, to nie koniecznie chce wychodzić na spacer. Ogólnie jest bardzo grzeczna, choć zdarzają się wpadki. No w końcu to jeszcze psi podrostek. Cieszymy się, że mogłyśmy poznac opiekunów Miki i że ma taki wspaniały i kochający dom.
Pozdrawiamy Mirka, Dominika i Beata"