Kokos jest młodziutkim, bardzo wycofanym i zaniedbanym psem w typie rasy Maltańczyk, który kilka dni temu przeszedł pod opiekę naszej Fundacji.
Pies trafił do lecznicy:
Bardzo brudny, sierść uwalana kałem, żółta o moczu.
Uogólniony kamień nazębny II stopnia bez masywnego zapalenia przyzębia.
Widoczne lewostronne małoocze.
W sierści odchody pcheł.
Kokos został wykąpany, ostrzyżony, zaszczepiony i zaczipowany, jest w trakcie odrobaczania.
Kokos jest psem bardzo wycofanym, panicznie boi się człowieka, kuli się i się trzęsie na widok wyciągniętej ręki. Nie potrafi chodzić na smyczy.
Czy da ktoś szansę przerażonemu i bardzo skrzywdzonemu psu? Czy ktoś mu pokaże, że ręka człowieka nie zadaje bólu?
Kokos potrzebuje spokojnej i bezpiecznej przystani i dużo miłości.
Wspieraj nasze działania i pomóż nam ratować takie psy jak Kokos:
www.ratujemyzwierzaki.pl/sos-bokserom
Przelew tradycyjny:
Fundacja SOS Bokserom
nr konta: 06 1500 1012 1210 1015 2421 0000
Chcesz adoptować Kokosa? Wypełnij naszą ankietę adopcyjną:
www.ankieta.sosbokserom.pl
Kokos bardzo długo czekał na wymarzony dom (ponad rok), w końcu się doczekał, zamieszkał w cudownym domu w którym mieszkają już adoptowane od nas Frania i Malta (Freyą).
Kokos najbardziej zaprzyjaźnił się z Maltą, ciągle się do niej przytula.
Relacja:
"Ciąglę z Freyą, jest najspokojniejsza i chyba mu to najbardziej odpowiada. Do nas też jest w stanie się przytulić, ale jak tylko pojawi się dłoń, to ucieka."