• tel+48 798 180 888
  • mailkontakt@sosbokserom.pl
  • telul. Mrówcza 77a, 04-857 Warszawa

MOCHA

  • Wiek: 2 lata
  • Miejsce pobytu: Siedziba Fundacji
  • Umaszczenie: Rudo-biała
  • Stosunek do dzieci: Łagodny
  • Stosunek do zwierząt: Przyjazny
  • Pod opieką: Fundacja
  • Płeć: Suka
  • Status: W trakcie adopcji - nie szuka domu
  • Telefon: 798-180-888
  • Wspieraj naszych
    podopiecznych w łatwy sposób

  • paypal
  • ratujemy zwierzaki

17 12 2021

Relacje

Mocha jest młodziutką sunią w typie rasy Boston Terrier, która przeszła pod opiekę naszej Fundacji.

Przerażona, przeraźliwie wychudzona, wystający kręgosłup i żebra !!!!

Mocha trafiła do lecznicy, została od razu odpchlona i wykąpana. Brudna, śmierdząca moczem i kałem, z mnóstwem pcheł na całym chudziutkim ciałku.

W uszach dużo ciemno-brunatnej wydzieliny.

Sunia została odrobaczona, zaczipowana, pobrano jej krew, zostały wyczyszczone uszy.

Potrzebujemy Państwa pomocy, żeby pomóc naszej nowej chudzince!!

Musimy zapłacić za wizytę, profilaktykę, badania, zapewnić suni odpowiednią karmę.

 

WAŻNE ‼️ Ratujemy skrzywdzone zwierzęta TYLKO dzięki darowiznom ludzi dobrej woli. Pomóż nam pomagać dalej.
Zbiórka: www.ratujemyzwierzaki.pl/sos-bokserom


Przelew tradycyjny:
Fundacja SOS Bokserom
nr konta: 06 1500 1012 1210 1015 2421 0000

Chcesz adoptować Mochę?
www.ankieta.sosbokserom.pl

 

 

    Mocha zamieszkała w DT u Eweliny, sunia szuka domu stałego.

    Relacja z DT:

    "MOCHA – dwa żywioły w jednym. W domu szalona i skoczna, na spacerze przerażona i wycofana.


    DOM: W domu wszędzie jej pełno i nie ma dla niej miejsc, do których nie można doskoczyć. Lub chociaż próbować to zrobić  Po przyjeździe do naszego mieszkania wszystko musiała sprawdzić i nie mogła zatrzymać się choćby na chwilę. Wszędzie chciała zajrzeć, wszystko obwąchać. Teraz też jak jest nakręcona to jest jak tornado, ale potrafi też się wyciszyć i pospać na kanapie. Najważniejsze są dla niej dwie rzeczy: być blisko człowieka i jedzenie. Tulić się, rozdawać buziaki, wchodzić pod pachę lub wchodzić całym swoim ciałem.

     

    ZDROWIE: Jedzenie, ponieważ jest zdecydowanie za chuda, co widać gołym okiem. Żebra na wierzchu. Karmę ze zwykłej miejski pochłania w sekundę, dlatego szybko przestawiliśmy się na matę węchową i lickimatę jeśli chodzi o jej karmienie. Poza tym sypie się z niej łupież i ma wyłysienia na całym ciele.

     

    INNE PSY: Totalnie nie interesuje się rezydentką (i vice versa). Nie zaczepia, nie podchodzi, praktycznie nie ma między nimi interakcji. Wyjątkiem były dwie sytuacje: warczała, kiedy rezydentka podeszła do niej jak jadła i drugi raz warczała, kiedy siedziałam z nią na kanapie, a rezydentka chciała do nas dołączyć – taka sytuacja miała jak dotychczas miejsce dwa razy. Pierwszy raz moja sunia i tak weszła na kanapę, trochę się bała, ale nie doszło między nimi do konfliktu. Mocha położyła się jak najbliżej mnie, a moja sunia obok niej i tak razem smacznie spały. Drugi raz jak rezydentka weszła na kanapę to Mocha się na nią rzuciła z zębami. Moja sunia się odgryzła i doszło między nimi do spięcia. Krew się nie polała, ale tu warto dodać, że sunia rezydentka jest bardzo spokojna i zrównoważona.

     

    SPACER: Bardzo boi się spacerów. Nie umie chodzić na smyczy, kręci się w kółko, ciągle chce iść w przeciwnym kierunku – nawet jak już zawracamy. Jak zobaczy smycz, bo na przykład oplącze się w nią, to się kładzie na chodniku. Jedyne co ją interesuje na spacerze to ludzie, chce do nich podbiegać i bardzo się ożywia na ich widok. W stosunku do innych psów obojętna. Boi się samochodów, dźwięków, wszystkiego. Cała się trzęsie ze strachu. Najlepszy spacer dla niej to załatwić swoje potrzeby i wrócić szybko do domu."

     

    CZYSTOŚĆ: Na spacerze załatwia swoje potrzeby bez problemu, ale nie umie trzymać w domu, więc nad czystością jeszcze trzeba z nią popracować.

     

    KENNEL: Po moim wyjściu z domu grzecznie śpi w kennelu. Nie ma żadnego problemu, żeby w nim zostać."

    Pomóż nam pomagać takim psiakom jak Mocha:
    Zbiórka:www.ratujemyzwierzaki.pl/sos-bokserom


    Przelew tradycyjny:
    Fundacja SOS Bokserom
    nr konta: 06 1500 1012 1210 1015 2421 0000

    Chcesz adoptować Mochę?
    www.ankieta.sosbokserom.pl