Dostaliśmy relację od Maćka, tymczasowego opiekuna Tajsona.
Maciek pisze tak:
"Pies bardzo łagodny, nie rzuca się na psy ani ludzi. Noc przespał spokojnie na kocyku ( oczywiście rano już kanapa była opanowana ), raczej nie ma problemu z odnalezieniem się w nowym miejscu. Po tych paru dniach, z całą pewnością mogę stwierdzić, że Tajsonek jest bardzo pogodnym psiakiem ! Nie sprawia problemów - nie niszczy domu, nie wykazuje agresji wobec ludzi i innych zwierząt ( fotki ....). Wizyty u weta też nie są problemem - grzecznie czekał na koniec badania, po czym chciał zalizać Panią Doktor :) Pieseł wykąpany, chrapie leżąc podwoziem do góry"