Dostaliśmy relację z domu tymczasowego cudnego Rokiego. Bokser choruje na mastocytomę, wymaga dalszego podawania chemii Mastivet. Bardzo prosimy o pomoc w zakupie leku niezbędnego do dalszego leczenia psa. Prosimy o darowizny na konto fundacji z dopiskiem MASTIVET dla Rokiego.
Relacja opiekunki:
"Rokuś ma ponad 8lat i jest psem, który bardzo dużo przeszedł. Był bity, kopany, ciągle odtrącony. Spał w krzakach, bo nie zasłużył żeby "właściciele" wpuścili go do mieszkania. Kiedy był bardzo głodny wówczas odurzano go alkoholem. Roki każdego dnia walczył o przetrwanie. Ludzie widząc jak bardzo jest wyniszczony i wychudzony nie dawali mu szans na przeżycie. Niestety, konsekwencje zaniedbań Roki ponosi do dzisiaj. Ma wyniszczone organy wewnętrzne, słabe stawy oraz nowotwór. W związku z czym przyjmuje sporo leków, które są kosztowne. Najważniejszym dla niego i jednocześnie najkosztowniejszym, jest Masivet (opakowanie 580zł), który pomaga mu walce z nowotworem organów oraz prącia. Stan Rokusia dzięki Masivecie jest stabilny, a nowotwór się nie przenosi. Największym naszym pragnieniem jest, aby piesek pożył jak najdłużej, bo na to zasługuje. Całym sercem prosimy Państwa o wsparcie, aby Roki mógł cieszyć się kolejnym dniem życia."