To był kolejny pracowity dla nas weekend, dostaliśmy prośbę o pomoc dla 4 psów: suki w typie rasy buldog francuski, suki w typie rasy buldog angielski oraz dwóch suk w typie rasy maltańczyk. Wszystkie przeszły w sobotę pod naszą opiekę.
Relacja Germaine:
"Kolejny weekend i kolejny wyjazd, tym razem po 4 psy, wszystkie bardzo smutne, wycofane, brudne, śmierdzące. Pojechałyśmy po nie z Kasią w Sobotę i zawiozłyśmy od razu do lecznicy. Droga z psami do Warszawy minęła nam spokojnie, buldogi poszły spać i chrapały a sunie w typie maltańczyka siedziały grzecznie w klatce i się rozglądały. W lecznicy pozwoliły się zbadać bez problemu, pobrano im krew, zostały wykąpane."
Sophie jest w najgorszym stanie, wyeksploatowana do granic możliwości, była maszynką do rodzenia. Brudna, śmierdząca, z matową sierścią i odleżynami. Listwy mleczne wyciągnięte, sklejone ze sobą, skóra czerwona, w stanie zapalnym i odparzona.
Uszy brudne, z żółtą wydzieliną. Oczy w stanie zapalnym, zaropiałe.
Możesz pomóc Sophie wrócić do zdrowia wpłacając dla niej darowiznę z jej imieniem:
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/buldogifrancuskie