Tutsi jest młodziutką sunią w typie rasy West Highland White Terrier, która przeszła pod opiekę naszej Fundacji.
Sunia pojechała do lecznicy na wizytę kontrolną, wykonano jej USG jamy brzusznej, została pobrana krew na morfologię i biochemię, Pan Doktor wyczyścił uszy, przyciął pazurki.
Opis:
Sierść w złym stanie, łojotok. Zapach nieprzyjemny, mdły. Naskórek mocno się łuszczy. Na lędźwiach przełysienia.
W sierści obecne odchody pcheł. W małżowinach silnie łuszcząca się skóra, wydzieliny niewiele.
W czasie wizyty pies oddał dużą porcję ciemnego, pomarańczowego moczu, lekko mętnego.
Tutsi została zaszczepiona, odpchlona Simparicą, jest w trakcie odrobaczania.
Ratujemy zwierzęta dzięki ludziom dobrej woli.
Prosimy, wesprzyj nas abyśmy mogli pomóc Tutsi, musimy zapłacić za jej transport do Warszawy, wizytę, szczepienia, czipowanie, odrobaczenie, badanie krwi, USG jamy brzusznej:
www.ratujemyzwierzaki.pl/sos-bokserom
Chcesz adoptować Tutsi? Wypełnij ankietę:
www.ankieta.sosbokserom.pl
Tutsi przeszła dzisiaj zabieg sterylizacji, wieczorem została odebrana z lecznicy, sunia czuje się dobrze.
Tutsi ma niedoczynność tarczycy, musi dostawać Forthyron lub Euthyrox.
Sunia ma bardzo podrażnioną, zaczerwienioną i nadkażoną bakteryjnie skórę, musi dostawać antybiotyk przez co najmniej 2 tygodnie.
Tutsi jest w trakcie procedury adopcyjnej.
Tutsi była w sobotę na wizycie kontrolnej w lecznicy, sunia dostaje antybiotyk ze względu na problemy skórne, stan skóry się powoli poprawia.
Tutsi zamieszkała w nowym domu, sunia rezydentka Coco przyjęła ją bez problemu, czekamy na relację i zdjęcia.