18.12.2013
W środę, 11 grudnia Kierownictwo schroniska w Rudzie Śląskiej poprosiło nas o pomoc dla boksera w bardzo złym stanie. Dom tymczasowy czekał, niestety stan psa bardzo się pogorszył i skierowaliśmy go do lecznicy całodobowej w Katowicach, gdzie po wstępnych badaniach lekarze zasugerowali uśpienie boksera. Boguś był bardzo słaby, słaniał się na nogach, miał problemy z oddychaniem, mimo wszystko, jak zawsze, podjęliśmy walkę o jego życie i Boguś trafił do naszej zaprzyjaźnionej kliniki w Legionowie pod Warszawą.
Serdecznie dziękujemy pracownikom schroniska w Rudzie Śląskiej, a szczególnie Pani Justynie za wielkie zaangażowanie w ratowaniu Bogusia. Dziękujemy za pomoc w transporcie do kliniki oraz podanie kroplówki i leków.
Bardzo dziękujemy Robertowi za przywiezienie Bogusia do Częstochowy, Beacie za przejęcie i przywiezienie do Piotrkowa Trybunalskiego, Gosi za transport do Warszawy i Paulinie za zawiezienie boksera do Legionowa.
W klinice w Legionowie wykonano Bogusiowi zdjęcie RTG płuc, na szczęście płuca są czyste. Wykonano również USG jamy brzysznej. Z powodu dużego wychudzenia i odwodnienia bokser dostał natychmiast kroplówkę dożylną.
Boguś dostaje również antybiotyki z powodu przeziębienia i wypływu z nosa.
SZUKAMY BARDZO PILNIE DOMU TYMCZASOWEGO DLA BOGUSIA!
Prosimy również o pomoc w pokryciu długu w klinice w której bokser obecnie przebywa, prosimy o darowizny z dopiskiem: "Boguś"
Boguś spędził w szpitalu kilka dni, opis badania:
Stan utrzymania zły, znaczne wyniszczenie i wychudzenie: widoczne łuki żebrowe, wystające kości miednicy (guzy biodrowe i kulszowe), zapadnięte gałki oczne. Odwodnienie II stopnia. Ropno-śluzowy wypływ z nosa, duszność wdechowa.
Bokser przez kilka dni dostawał kroplówki oraz antybiotyki.
Boguś czuje się lepiej, przeszedł już zabieg kastracji z powodu przerostu prostaty, usunięto mu również guza na udzie.
Pozostał do spłacenia dług za Bogusia, około 1000 zł za transport i leczenie, bardzo prosimy Państwa o pomoc dla naszego chudzielca, prosimy o darowizny z dopiskiem: "dla Bogusia".
Boguś mieszka obecnie tymczasowo w siedzibie Fundacji, pilnie szuka domu tymczasowego.
Relacja Germaine:
"Boguś jest bardzo chudziutki, mimo to, pełen energii, całuśny i ciekawy wszystkiego. W domu bez problemu dogadał się z pozostałymi bokserami, nie wykazuje agresji w stosunku do nich. Obecnie jego obsesją jest jedzenie, karmę pochłania w ciągu kilku sekund, w związku z czym musimy go karmić osobno, żeby nie zaglądał do misek pozostałych psów. Bardzo pilnuje się domu, załatwia szybko swoje potrzeby i gna do pokoju na swoje posłanko."
Boguś był kilka dni temu w lecznicy, bokserowi rozeszły się szwy na ranie po usunięcia guza, rana zaczęła mocno krwawić.
Relacja Germaine:
"Boguś jest psem bardzo aktywnym, chce się cały czas bawić, uwielbia piłkę. Po zabiegu nie zdjemowaliśmy mu kołnierza ani razu, myśleliśmy, że w ten sposób nie dobierze się do szwów i rany. Mimo wszystko szwy się rozeszły, prawdopodobnie podczas harców na zewnątrz. Boguś zawsze się spieszy, zbiega szybko po schodach i szuka piłki lub innej zabawki, jeśli furtka do ogródka jest zamknięta, próbuje ją przeskoczyć. Trzeba go pilnować, żeby sobie krzywdy podczas takich zabaw nie zrobił. Jest bardzo całuśny, ładuje się na kolana i rozdaje buziaki. Zna podstawowe komendy: siad, daj łapę, daj drugą łapę.
W lecznicy Boguś był pacjentem idelanym, doktor szył ranę a bokser stał spokojnie. Dopiero na widok strzykawki wpadł w panikę i trzeba było go mocno trzymać"
Boguś czuje się coraz lepiej, rana na udzie goi się bardzo ładnie, apetyt cały czas dopisuje. Bokser zaczął się interesować zabawkami, zabawa piłką jest jego ulubionym zajęciem.
04.04.2014
Dostaliśmy nową relację z domu tymczasowego Bogusia.
Jego opiekunka pisze o nim tak:
"Boguś nazywany jest w domu Gapkiem, co w pełni oddaje jego zachowanie. :)
To bardzo zrównoważony, spokojny i nieco gapowaty chłopak, który świetnie dogadał się z innymi psami i kotem. Jego ulubionym zajęciem jest, jak na razie, spanie na ciepłym fotelu. I oczywiście jedzenie.
Zabawa piłką też należy do jego ulubionych zajęć.Dostaliśmy smutną informację od Joanny, opiekunki tymczasowej Bogusia:
"Pod koniec kwietnia Boguś zaczął przewracać się na prawą stronę.
Nasza Fundacji nie prowadzi adopcji zagranicznych.
Informujemy, że nie mamy nic wspólnego z działaniami Fundacji Boksery w Potrzebie oraz Stowarzyszenia Boksery Niczyje
Rozliczenie PIT we współpracy z Instytutem Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP.
Ta strona używa ciasteczek (cookies), bez nich nie byłoby możliwe tworzenie Zbiórek.
Copyright © 2023 sosbokserom.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wszystkie umieszczone na stronie teksty, zdjęcia, oraz grafiki podlegają prawu autorskiemu i nie wolno kopiować ich w celu wykorzystania komercyjnego lub przekazania osobom trzecim ani też ich zmieniać i wykorzystywać w innych serwisach internetowych
Projekt i realizacja Agencja Social Media Pollyart