Kilka dni temu dostaliśmy informację o 13 letniej starszuszce, przywiązanej do drzewa pod schroniskiem. Sunia trafiła do schroniska, gdzie została odrobaczona i zaczipowana. Laura jest bardzo wychudzona, ma liczne guzy na całym ciele. Zapewne ktoś się jej pozbył z powodu wieku i choroby.
Mimo niespłaconych jeszcze faktur lutowych i marcowych (na kwotę 5647,04 zł) nie mogliśmy przejść obojętnie obok Laury i jej nie pomóc. Staruszka przeszła dzisiaj pod nasza opiekę, bardzo dziękujemy Beacie za pomoc i otoczenie suni tymczasową opieką.
Bardzo dziękujemy kierownictwu i pracownikom schroniska za zaufanie i powierzenie nam bokserki.
W domu tymczasowym Laura dogadała się z psem rezydentem.
Szanowni Państwo, miłośnicy bokserów, pomóżcie nam pomagać, bez Was nie jesteśmy w stanie pomagać kolejnym psom. To dzięki Waszym darowiznom ratujemy kolejne psy. Pomóżcie nam spłacić długi i ratować dalej.