Robi się coraz cieplej i Misia, która jeszcze jakiś czas temu na zewnątrz wychodziła bardzo niechętnie, załatwiała swoje potrzeby i natychmiast chciała wracać do domu, teraz z wielką chęcią nie tylko wychodzi ale również lubi położyć się w słońcu i łapać jego promienie i ciepło. Bokserka troszeczkę przybrała na wadze, nadal jednak jest chuda. Skóra wciąż jest chora i wymaga częstych kąpieli.