Larson znalazł swój dom na zawsze. Nasza wolontariuszka pojechała w odwiedziny do Larsona i jego Nowej Rodziny:
Relacja Agnieszki:
"Larson to psiak cudnej urody. Wielki fafel :). Piękny Larson w swoim Nowym Domu jest wpatrzony w opiekunów, czuje się swobodnie, cały czas chce się bawić, przynosi piłeczkę, do wszystkich chce sie przytulać. Do mnie był ogólnie bardzo przyjazny, chciał się głaskać i przytulać, oblizał mi całą głowę, choć na powitanie mnie obszczekał. Larson ma problem z oczkiem, nowi opiekunowie podjęli już leczenie. Jest troszkę za chudy, ale Pani Domu intensywnie go "odkarmia", żeby szybko nabrał brakujących kilogramów."