Dostaliśmy bardzo smutną wiadomość z domu Tysona. Bokser przeszedł za Tęczowy Most.
"Dzień Dobry
Pani Beato, tak jak już rozmawiała Pani z Jackiem przez telefon o Maksie. Mnie jest trudno o tym mówić, a pisać też nie mogę. W dniu 09/09/2017 pożegnaliśmy Naszego kochanego Maksia, był u Nas tylko trzy lata, bardzo krótko a miał być długo, dlugo, długo. Los jest niesprawiedliwy, bo to był pies, o którym można było tylko marzyć. Mądry, śliczny, kochany towrzysz naszego życia, był z nami tylko trzy lata, a mnie się wydaje, jakby był z nami od zawsze. Ból po nim jest okropny, do dzisiaj nie możemy się z nim rozstać.
Żegnaj to tak trudno powiedzieć jak odchodzi ktoś bliski, tak bliski jak Maks, jak nasz ukochany Maks.
Przesyłam ostanie zdjęcia Maksa z wakacji nad morzem Lipiec 2017."