Na miniony poniedziałek zaplanowany był u Maćka zabieg kastracji i usunięcia guza. Operacja została jednak odroczona, gdyż cytologia wykazała, że zmiana na prąciu psa to Mięsak Strickera, zakaźny guz weneryczny http://www.cafeanimal.pl/artykuly/porady/Miesak-Stickera-Guz-Weneryczny,3384 , choroba przenoszona drogą płciową lub poprzez lizanie zmian na ciele chorego psa, najczęściej dotykająca psy błąkające się.
Maciek w szpitalu przeszedł więc badania a po diagnozie zostało włączone leczenie, zastosowano chemioterapię, którą psiak będzie otrzymywać co tydzień do remisji choroby. Dopiero wówczas wykonany będzie zabieg kastracji. Po pierwszej dawce chemi widać znaczną poprawę.
Maciek zamieszkał w domu tymczasowym.
Niektórzy z Państwa oburzają się, że pokazujemy na naszej stronie tak drastyczne zdjęcia. Naszą rolą jednak jest nie tylko udzielanie pomocy potrzebującym psom ale również edukacja, prewencja i profilaktyka. Wciąż przekonujemy i tłumaczymy, że kastracja psów/kotów prowadzi nie tylko ograniczenia bezdomności ale również zapobiega chorobom, w tym zakaźnemu guzowi wenerycznemu, nazwanemu mięsakiem Strickera. Nie jest więc (jak niektórzy mówią) okaleczaniem psa ale zabiegiem ratującym nie tylko zdrowie ale i życie.