Misia była kilka dni temu na wizycie kontrolnej w lecznicy. Dostała nowy szampon, ponieważ po poprzednim jeszcze bardziej się drapała. Miśka pokazała swój charakter i trzeba jej było założyć kaganiec. W poczekalni reagowała agresją na widok każdego mężczyzny, który wszedł do lecznicy.