Dostaliśmy kilka słów z domu naszego byłego podopiecznego Fafluna.
"Witam! Ponad dwa lata minęły od przybycia do nas Fafluna. Pies ma się w bardzo dobrym dobrym zdrowiu, jedyne co go u nas spotkało to to, że okazał się alergikiem, ale już nie sprawia to żadnego problemu. Apetyt dalej dopisuje i to nawet bardziej... wyszły na jaw złodziejskie zwyczaje, czyli wszystko co jadalne i w jego zasięgu, to jego. Nie można się o to na niego gniewać. Pozdrawiamy Smyki"