Dostaliśmy kolejną relację z domu Kei/Bailey:
"Bailey właśnie przeżywa swoją pierwszą zimę. Na początku bała się wyjść na dwór, a teraz szaleje razem z siostrami. Robi się coraz bardziej kochana i wdzięczna. Mimo, że jest coraz starsza i większa, nadal najbardziej lubi spać wtulona w człowieka."