We czwartek Ares był na wizycie okulistycznej, trzecie powieki w obu oczach wymagają chirurgicznego opracowania, ale zabieg będzie wykonany dopiero jak się zrobi chłodniej, czyli we wrześniu lub październiku. Do tego czasu oczy muszą być zakraplane sztucznymi łzami. Dotychczasowa diagnostyka kosztowała Fundację 586zł,
Okulista fvat nr 148/01/2018 kwota: 65 zł
USG 120 zł czekamy na fvat
Badania fvat nr 12/4/2018, kwota: 241 zł
Kardiolog fvat 002/04/2018/FVS kwota: 160 zł
Na Aresa wpłynęło w sumie 120 zł, Pani Małgorzata Z. 50zł, Pani Marcelina M. 70 zł - bardzo dziękujemy za wsparcie diagnostyki i leczenia Aresa
Do Aresa uśmiechnęło się szczęście i nasz cudny bokser pojechał wczoraj do domu tymczasowego, który stanie się domem stałym po wykonaniu wszystkich koniecznych zabiegów.
Nowa opiekunka zdała nam telefoniczną relację z podróży i pierwszego wspólnego dnia. Pani Marzena tak opisuje początek ich wspólnego życia: Ares całą drogę do domu przespał. Wieczorem został wykąpany a wraz z nim kąpiel przeszli wszyscy domownicy. Po kolacji, którą pochłonął w zawrotnym tempie "płaczem" domagał się jedzenia, gdy zobaczył, że córka opiekunów je kolację, na co córka zareagowała płaczem, że pies jest nieszczęśliwy. Ares kocha wszystkich, wylewnie wita się ze wszystkimi i domaga się pieszczot. Nowych opiekunów nie odstępuje na krok a gdy znikają mu z oczu zaczyna rozpaczać.